Legenda wraca na skocznię!

PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Janne Ahonen
PAP/EPA / CHRISTIAN BRUNA / Na zdjęciu: Janne Ahonen

Sportową karierę kończył już trzy razy, ale ostatniego słowa w skokach narciarskich jeszcze nie powiedział. Janne Ahonen znów wraca do rywalizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nigdy nie przestanę skakać. Nie będę rezygnował ze swojej życiowej przyjemności i będę oddawał próby, gdy najdzie mnie na to ochota - przyznał Janne Ahonen, cytowany przez is.fi, gdy w październiku 2018 roku po raz trzeci kończył sportową karierę.

Wcześniej wielokrotny medalista mistrzostw świata, mistrzostw świata w lotach i dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli dwukrotnie odchodził ze skoków - najpierw w 2008, a później w 2011 roku.

W sobotę, w telewizji Yle, 44-letni Fin potwierdził, że weźmie udział w mistrzostwach kraju. - Rejestracja jest już zamknięta, nie mogę jej wycofać. Mistrzostwa Finlandii są już za dwa tygodnie - przyznał Ahonen.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa

W czwartek sieć obiegły nagrania z Ahonenem w roli głównej, który pojawił się na skoczni w Lahti. Według doniesień, radził sobie całkiem nieźle. W jednej z prób skoczył 127 metrów.

Weteran skoków narciarskich czeka jeszcze na odpowiedni sprzęt. W testowych próbach w Lahti korzystał ze zbyt małego kombinezonu i zbyt krótkich nart należących do jego syna, Miko.

Czytaj także:
Reakcja Piotra Żyły mówi wszystko. "Ojej, ojej"
Michal Doleżał czuje niedosyt. "Na pewno stać go na więcej"

Komentarze (3)
avatar
Judenrat45
1.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla polepszenia sobie humoru powinien wystartować w MP. Ciekawie mogłoby być. 
avatar
SportowyEkspert
1.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko Janne może uratować fińskie skoki narciarskie! 
avatar
Legionowiak 3.0
1.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już myślałem, że Małysz wraca do skakania, by ratować tragiczny sezon w wykonaniu Biało-Czerwonych!