Oberstdorf 2021. Setny metr był wyzwaniem dla Polek. Słabe skoki na dużej skoczni

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Anna Twardosz
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Anna Twardosz

Skoczkinie przeniosły się na dużą skocznię w Oberstdorfie, gdzie w poniedziałek odbyły się trzy serie treningowe. Słabo spisały się w nich reprezentantki Polski.

Zmagania skoczków i skoczkiń na obiekcie normalnym w Oberstdorfie są już historią. Od poniedziałku rywalizacja przeniosła się na dużą skocznię (HS 137), a po trzy skoki treningowe oddały kobiety. Niestety, Polki boleśnie zmierzyły się z większym obiektem. Jak się okazało, wyzwaniem było doskoczenie do setnego metra.

W pierwszej serii treningowej jedyną Polką, która przekroczyła setny metr była Nicole Konderla - dokładnie 106 m i 25. miejsce. 94 metry uzyskała Anna Twardosz (33. miejsce), a pozostałe skoczkinie wylądowały na tyle blisko, że ich nota wynosiła 0,0 (Kinga Rajda - 90 metrów, Kamila Karpiel i Joanna Szwab - po 83,5 metra).

Najlepsza okazała się Silje Opseth (124 metry), druga była Jerneja Brecl (129,5 metra), a trzecia Ema Klinec (123 metry).

ZOBACZ WIDEO: Oberstdorf 2021. Zwykła maseczka na MŚ nie wystarczy. "To jest wymóg konieczny"

Podczas drugiego treningu najlepszą Polką była Twardosz (102 metry, 26. lokata). Na 40. miejscu sklasyfikowana została Rajda (90 metrów), 43. była Konderla (89 metrów), 45. Karpiel (89 metrów), a 47. Szwab (80,5 metra).

Tym razem najwyższą notę uzyskała Klinec (po skoku na 133 metry), Opseth zajęła drugie miejsce (130 metrów), a Sara Takanashi trzecie (126 metrów).

Podopieczne Łukasza Kruczka nie zdołały poprawić się także w trzeciej serii. Znów najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentowała się Twardosz (100 metrów, 27. miejsce). 95 metrów skoczyła Karpiel (31. lokata), Konderla 87 metrów (43. miejsce), a Szwab i Rajda - po 86 metrów (odpowiednio 45. i 46. miejsce).

Najwyższą notę uzyskała Takanashi (130,5 metra), druga była Daniela Iraschko-Stolz (126 metrów), a trzecia Nika Kriznar (127,5 metra).

We wtorek odbędą się kwalifikacje pań na dużej skoczni (początek o 18:00).

Czytaj także:
Norwegowie biją na alarm ws. Graneruda. "Jest wyśmiewany w Polsce". Skoczek zabrał głos
MŚ Oberstdorf 2021. "Jeszcze się nie poddałem!". Kamil Stoch skontrował internautę

Komentarze (3)
avatar
Lucjusz17
1.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak długo Kruczek będzie trenerem nie będzie postępów !!! Szkoda na niedojdę pieniędzy !!! 
avatar
yes
1.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie komentuję anonima . Były to treningi przed konkursem. Teoretycznie większe szanse na poprawienie długości mają zawodniczki, które dzisiaj miały po 90-100 metrów...