PŚ w Zakopanem: -11 stopni pod skocznią, a on w crocsach, bez skarpetek. Kto to jest?

Twitter / Na zdjęciu: członek słoweńskiego sztabu skoczków narciarskich
Twitter / Na zdjęciu: członek słoweńskiego sztabu skoczków narciarskich

W ciele tego mężczyzny musiała płynąć gorąca krew. Już od samego patrzenia na zdjęcie z Zakopanego robi się zimno. Wyszlibyście na taki mróz z samych klapkach?

W tym artykule dowiesz się o:

Pogoda nie oszczędzała uczestników Pucharu Świata w Zakopanem. Zima w Polsce cały czas nie daje za wygraną i w trakcie sobotniego oraz niedzielnego konkursu termometry pokazywały temperaturę znacznie poniżej zera.

Ludzie skoków narciarskich jednak są przyzwyczajeni do takich warunków. Nie zmienia to jednak faktu, że fotografia zrobiona przez Mateusza Lelenia z TVP Sport wywołała niemałe zamieszanie.

Dziennikarz uchwycił mężczyznę, który przyglądał się skokom w samych crocsach. Tak, nie miał założonych nawet skarpetek. Mimo to mróz nie robił na nim żadnego wrażenia. W Zakopanem było wówczas -11 stopni Celsjusza.

Wiadomo, że człowiek, któremu mrozy niestraszne, jest członkiem sztabu szkoleniowego Słowenii. Widocznie niedzielne zawody tak go rozgrzały, że nawet tego nie odczuł.

PŚ w Zakopanem. Andrzej Stękała załamany. Jak wytłumaczył dyskwalifikację? >>

PŚ w Zakopanem. Ogromne zmiany w wynikach bez przeliczników. Dawid Kubacki świętowałby duży sukces >>

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach