Starsi kibice z pewnością pamiętają starty legendy skoków Kazuyoshiego Funakiego. Dwukrotny mistrz olimpijski zdobył w skokach niemal wszystkie możliwe trofea. Oprócz złota na IO w Nagano ma jeszcze na koncie tytuł mistrza świata, Turniej Czterech Skoczni czy mistrzostwo świata w skokach. Do pełni szczęścia brakuje mu tylko Kryształowej Kuli za Klasyfikację Generalną Pucharu Świata.
Funaki od wielu lat pozostaje jednak na sportowej emeryturze. Swój ostatni poważny sukces odniósł w 2005 roku, kiedy to wygrał zawody Pucharu Swiata w Sapporo.
Mistrz olimpijski mierzył się z urazem stawu skokowego prawej nogi, czym podzielił się z fanami na Instagramie. Teraz jednak powrócił do sportu. Oddał próby skoczni w Asahi o rozmiarze 58 metrów. Później wystartował na zawodach w Nayoro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niebywała forma "Rosyjskiej Amazonki"
Japoński weteran zapowiedział udział w styczniowych zawodach w Sapporo. 13 stycznia, podczas 67. Pucharu UHB na Okurayamie, zakwalifikował się do drugiej serii, skacząc 96 metrów w pierwszej rundzie i 90 metrów w finale.
Funaki, który nie startował na międzynarodowych zawodach od 2013 r., skupiał się na krajowych konkursach. Jego ostatni występ w Pucharze Świata miał miejsce w Sapporo w 2012 r. Teraz, krok po kroku, wraca do formy sprzed lat.