W kadrze Austrii skoczków narciarskich trwała walka z czasem (więcej szczegółów TUTAJ), ale udało się. W czwartek w Planicy rozpoczną się mistrzostwa świata w lotach (10-13 grudnia), w których weźmie jednak udział Stefan Kraft.
Lider kadry Andreasa Widhoelzla jako jedyny z czwórki ozdrowieńców (koronawirusem zakażeni byli też Gregor Schlierenzauer, Philipp Aschenwald i Michael Hayboeck) nie oddał żadnego skoku treningowego przed wyjazdem do Planicy. Mimo to sztab szkoleniowy austriackiej kadry podjął decyzję o zabraniu Krafta do Słowenii.
- Cieszę się, że znów jestem zdrowy. Miałem przeprowadzone testy i poszło dobrze. Przygotowania z pewnością nie były idealne, ale kolejny tydzień oczekiwania na zawody też nie byłby najlepszym rozwiązaniem - ocenił 27-letni Kraft, cytowany przez portal sport1.de.
Kraft miał objawy COVID-19, więc jego forma sportowa podczas mistrzostw świata będzie jedną wielką zagadką. W Słowenii nie wystąpią za to Daniel Huber, Jan Hoerl, Manuel Fettner i Thomas Lackner, którzy uzyskali pozytywne wyniki testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 na zawodach PŚ w Niżnym Tagile.
Skład reprezentacji Austrii na mistrzostwa świata w lotach w Planicy: Philipp Aschenwald, Michael Hayboeck, Clemens Leitner, Timon-Pascal Kahofer,
Stefan Kraft i Gregor Schlierenzauer.
Zobacz:
MŚ w lotach. Kiedy startują Polacy? Gdzie oglądać zawody w Planicy? (terminarz)
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"