- Planuję, że igrzyska olimpijskie w Pekinie (w 2022 roku - przyp. red.) będą ostatnią dużą imprezą, którą skomentuję. Chciałbym już później albo w ogóle przestać pracować, albo pojawiać się przy okazji dużych imprez tylko już w roli eksperta czy gościa w studiu - podkreślił Marek Rudziński w wywiadzie, przeprowadzonym przez dziennikarza Filipa Wiśniewskiego z kanału na YouTube "Sztuka Latania".
- Mam prawie 40 lat pracy. I mimo że kocham sport, to jestem tym już nieco zmęczony. Chciałbym też mieć czas dla żony, wnuków czy dla siebie - dodał doświadczony komentator, tłumacząc tym samym powody swojej decyzji.
Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie zaplanowano od 4 do 20 lutego 2022 roku.
Marek Rudziński jest byłym koszykarzem. Grał dla Polonii Warszawa i Skry Warszawa. Ukończył wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1982 do 2000 roku pracował w Polskim Radiu. Przez kolejnych 12 lat pracował jako komentator Eurosportu. Od 2012 do 2017 roku został komentatorem w TVP, a później wrócił do Eurosportu.
Komentuje przede wszystkim skoki narciarskie w duecie z Igorem Błachutem. Na antenie Eurosportu kibice mogą usłyszeć Marka Rudzińskiego także podczas biegów narciarskich, wydarzeń lekkoatletycznych oraz meczów koszykówki.
Czytaj także:
Trzech Polaków w czołówce kwalifikacji. Stoch blisko upadku!
Nietypowa data pierwszego konkursu w Rasnovie. Znamy powód
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot krytycznie o szkoleniu młodych skoczków. "Przepaść sprzętowa jest ogromna. Nie ma zaplecza"