Szczegółowe badania wykazały zerwanie więzadeł krzyżowych oraz uszkodzenie łąkotki. W najbliższych tygodniach Anders Fannemel przejdzie operację, po czym czeka go bardzo długa rehabilitacja. Lekarze przewidują, że do sportu będzie mógł wrócić dopiero za dziewięć miesięcy!
Tak długa przerwa oznacza, że norweski skoczek ma z głowy nie tylko sezon letni, ale i zimowy. Jeśli rokowania lekarzy potwierdzą się, Fannemel dostanie zielone światło na powrót do skakania dopiero w kwietniu 2020 roku.
Sad news: Anders Fannemel will be sidelined from skijumping in nine months after injuring his ACL and meniscus. He will have surgery in the coming weeks. The jumper from Hornindal fell during training in Wisla yesterday. Best wishes from your teammates, Anders
— Hopplandslaget (@Norskijump) July 19, 2019
Photo: NTB pic.twitter.com/zzYSedFZp0
Przypomnijmy, że dramat Andersa Fannemela rozegrał się podczas treningu na skoczni w Wiśle przed inauguracją Letniej Grand Prix. Norweg oddał świetny skok na 140 metrów (rekord obiektu wynosi 139 m), który jednak zakończył upadkiem (TUTAJ zobaczysz wideo z upadku).
Fannemel jest byłym rekordzistą w lotach. W lutym 2015 r. poszybował na odległość 251,5 m w Vikersund. W tym samym sezonie sięgnął z drużyną po mistrzostwo świata, a w Pucharze Świata zajął czwarte miejsce.
Zobacz także: Skoki. LGP Wisła 2019. Michal Doleżal podał skład Polski na drużynówkę. Skoczek z kadry B dostanie szansę!
W sobotę w Wiśle odbędzie się konkurs drużynowy Letniej Grand Prix. Następnego dnia skoczkowie będą rywalizować w zawodach indywidualnych.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem