PŚ w Predazzo: znamy prognozy pogody. Dobre informacje dla kibiców i skoczków

Expa/Newspix.pl / Stefanie Oberhauser / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Expa/Newspix.pl / Stefanie Oberhauser / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Po 67. Turnieju Czterech Skoczni kolejnym przystankiem dla skoczków w Pucharze Świata będzie włoskie Val di Fiemme. Zwykle warunki wietrzne panujące na tej skoczni odpowiadały Polakom, zwłaszcza Kamilowi Stochowi. Teraz może być podobnie.

W tym artykule dowiesz się o:

Prognozy pogody od piątku 11 stycznia do niedzieli 13 stycznia w Predazzo są korzystne. Przez trzy dni rywalizacji wiatr, w porze zawodów, nie powinien przekroczyć 2 m/s. Tym samym sprawne przeprowadzenie wszystkich zaplanowanych serii jest bardzo realne.

Kiedy w poprzednich latach w Predazzo odbywały się konkursy Pucharu Świata czy mistrzostw świata na skoczni zazwyczaj wiatr nie pomagał skoczkom i był w plecy. Takie warunki bardzo odpowiadały Kamilowi Stochowi. To właśnie przy podmuchach w plecy ówczesny podopieczny Łukasza Kruczka najpierw wygrał pucharowy konkurs w Predazzo (2012), a rok później zdobył w tej miejscowości złoty medal MŚ w rywalizacji na dużej skoczni.

Najbliższe pucharowe zmagania we Włoszech będą odbywać się znów w godzinach późno popołudniowych i wieczornych. Dzięki temu są duże szanse, że ten nieznaczny wiatr będzie właśnie z tyłu. W takich warunkach nieco słabiej może poradzić sobie lider PŚ Ryoyu Kobayashi (świetnie skacze zwłaszcza przy podmuchach pod narty), a większe szanse na sukces będzie miał Kamil Stoch.

Rywalizacja w Predazzo rozpocznie się od piątkowych treningów i kwalifikacji. Zmagania indywidualne zaplanowano na sobotę i niedzielę. Relacja na żywo oraz podsumowanie zawodów na WP SportoweFakty.

Plan rywalizacji w Predazzo:

piątek (11.01.2019)
16:00 - oficjalny trening (2 serie)
18:00 - kwalifikacje

sobota (12.01.2019)
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursowa

niedziela (13.01.2019)
16:00 - kwalifikacje
17:00 - pierwsza seria konkursowa

ZOBACZ WIDEO: Rajd Dakar. Paweł Fajdek będzie jak... Adam Małysz? Mistrz świata chciałby sprawdzić się w zmaganiach

Komentarze (0)