LGP 2018 w Wiśle: skoczkowie wracają do gry. Biało-Czerwoni faworytami drużynówki

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: skocznia narciarska w Wiśle z kibicami
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: skocznia narciarska w Wiśle z kibicami

Skoki narciarskie w najlepszym wydaniu ponownie zagoszczą do Wisły. W sobotę na skoczni im. Adama Małysza (HS-134) rozegrany zostanie konkurs drużynowy. Faworytami do odniesienia zwycięstwa będą Polacy.

Sezon zimowy otwierała drużynówka na skoczni w Wiśle. Identycznie będzie w przypadku Letniego Grand Prix. Tym razem jednak organizatorzy musieli zmierzyć się ze sporymi problemami. Decyzją FIS, aby zawody mogły się odbyć, należało wzdłuż zeskoku zamontować siatki przeciwwietrzne. Przygotowania utrudniała wyjątkowo kiepska pogoda, ale ostatecznie wymóg udało się spełnić i zawody dojdą do skutku.

Co ciekawe będzie to jedyny konkurs drużynowy w tegorocznych letnich zmaganiach. W lipcu i sierpniu przeprowadzonych będzie sześć konkursów indywidualnych. Następnie rywalizacja przeniesie się do Czajkowskiego w Rosji. Tam o punkty powalczą drużyny mieszane, a więc składające się z dwóch skoczkiń i skoczków.

Po raz pierwszy konkurs drużynowy w ramach Letniego Grand Prix odbył się w Wiśle 20 lipca 2012 roku. W jednoseryjnych zawodach najlepsi byli Słoweńcy, którzy pokonali o zaledwie 1,2 pkt reprezentację Polski. Podium uzupełnili Niemcy. Później Biało-Czerwoni zdołali odnieść trzy zwycięstwa z rzędu. Jedyny raz poza podium znaleźli się w sezonie 2016.

Aktualnie Polacy mają na swoim koncie cztery zwycięstwa na skoczni im. Adama Małysza (HS 134). Szanse na jubileuszową, piątą wygraną są spore, co pokazały treningi oraz kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. Przypomnijmy, że w kwalifikacjach zdecydowanie najlepszy był Kamil Stoch, który drugiego Piotra Żyłę wyprzedził o 8,9 pkt. W pierwszej dziesiątce znalazło się czterech, a w dwudziestce aż dziewięciu Polaków.

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch zdecydował się na wielki gest. Zaskoczył cały sztab kadry

Mimo świetnego występu Aleksandra Zniszczoła, który był szósty w kwalifikacjach, trener Stefan Horngacher zdecydował się postawić na sprawdzony skład. Jako pierwszy na belce pojawi się Maciej Kot. Następnie swoją próbę odda Dawid Kubacki, a więc ubiegłoroczny triumfator LGP.

Ostatnie konkursy przyzwyczaiły do tego, że ostatnim polskim skoczkiem jest Kamil Stoch. Tym razem jednak trzykrotny mistrz olimpijski wystąpi w trzeciej grupie, a decyzją Stefana Horngachera konkurs zamykał będzie Piotr Żyła.

Na skoczni w Wiśle pojawi się łącznie dziesięć reprezentacji. Oprócz Polaków mocni powinni być także reprezentanci Norwegii, Niemiec, Austrii i Słowenii. Początek serii próbnej zaplanowany został na godz. 16.30, natomiast pierwsza seria wystartuje o 17.30. Tekstową relację live z konkursu przeprowadzi portal WP Sportowe Fakty.

Skład reprezentacji Polski na konkurs drużynowy w Wiśle:
8-1 Maciej Kot
8-2 Dawid Kubacki
8-3 Kamil Stoch
8-4 Piotr Żyła

Konkursy drużynowe w Wiśle:
20.07.2012 - 1. Słowenia, 2. Polska, 3. Niemcy
02.08.2013 - 1. Polska, 2. Niemcy, 3. Słowenia
25.07.2014 - 1. Polska, 2. Czechy, 3. Austria
31.07.2015 - 1. Polska, 2. Niemcy, 3. Norwegia
22.07.2016 - 1. Norwegia, 2. Słowenia, 3. Niemcy, 6. Polska
14.07.2017 - 1. Polska, 2. Norwegia, 3. Niemcy

Harmonogram zawodów:
16:30 - seria próbna
17:30 - pierwsza seria konkursu drużynowego - relacja na żywo na WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
Witold Kot
21.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kogo to obchodzi? Nikt tego nie ogląda. 
Krzysztof Kurowski
21.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Widzę Myszy
21.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
wygra Maciej Stoh