Dawid Góra: Słowa Kamila Stocha zdradzają wiele. Polak w znakomitej formie (komentarz)

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Kamil Stoch poraża żelazną dyspozycją. Nie mamy się czego obawiać w kontekście igrzysk olimpijskich. Potwierdzają to nie tylko słowa Adama Małysza, ale także samego wicemistrza świata w lotach narciarskich.

Kolejne skoki przynoszą pytania o to, czy Stoch utrzyma formę do najważniejszych zawodów sezonu. Srebrny medal wywalczony w Oberstdorfie powinien uspokoić kibiców. Loty niosą za sobą delikatną zmianę stylu, zdecydowanie większe prędkości najazdowe i wymagania techniczne. Nie każdy to lubi, a Polak nadal skacze znakomicie. Srebro to w końcu historyczny medal dla Polski. Czekaliśmy na niego niemal 40 lat.

Jeśli kogoś nie przekonuje, że drugie miejsce potwierdza utrzymanie znakomitej dyspozycji (choć czy są jeszcze tacy?), niech zwróci uwagę na słowa Stocha, jakie wypowiedział po sobotnich zawodach dla TVP. Otóż Polak z nieskrywaną pewnością w głosie żałował, że rozegrano tylko jedną serię. Zaznaczył, że w kolejnej mógłby skorygować lot.

A więc nie tylko wie, co jeszcze poprawić, ale nie męczą go kolejne skoki. Nie obawia się, że utraci formę z następnymi zawodami. Mimo że w lotach Stoch nigdy nie był tak skuteczny jak na dużej skoczni, nadal widać w nim niewzruszoną miłość do skoków. A trzeba podkreślić, że trwający sezon jest wyjątkowo wyczerpujący.

Małysz również wydaje się nie mieć najmniejszych nawet wątpliwości, że Polak utrzyma formę do igrzysk. Zaznaczmy, że przed Pjongczang jest jeszcze m.in. Zakopane. Atmosfera w Polsce zawsze dodawała Polakom skrzydeł. Zresztą, przy takich kibicach, nie może być inaczej.

Nie chcę pompować balonika, ale na szczyptę analizy musiałem się pokusić. Po takim skakaniu, jak podczas trzech serii MŚ w lotach, trudno zahamować pozytywne nastroje. Pozytywne, nie euforyczne. Ale zdecydowanie można być dobrej myśli.

ZOBACZ WIDEO "Jan Ziobro zachowuje się jak nastolatek. Ataki na Małysza zawsze będą odbierane źle"

Komentarze (2)
avatar
jaz0n
20.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oby tak faktycznie było, ale wszystkie tego typu kalkulacje powinny uwzględniac jeden aspekt- nie każdy musi miec taki cykl przygotowań jak Stoch, a przez to nie tak samo zaplanowany szczyt for Czytaj całość
avatar
Manuel
20.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Żelazna dyspozycja" Kamila Stoch to jak najbardziej właściwe określenie dla formy i skuteczności naszego skoczka. Czekamy na Pjongczang.