TCS: austriackie media powściągliwie o porażce podopiecznych Heinza Kuttina

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Michael Hayboeck
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Michael Hayboeck

Austriaccy skoczkowie tym razem nie dali powodów do radości swoim kibicom. W zakończonym w sobotę Turnieju Czterech Skoczni wypadli poniżej oczekiwań. Tamtejsze media nie poświęciły jednak ich porażce zbyt wiele uwagi.

Śledząc tuż po Turnieju Czterech Skoczni austriackie media, śmiało można odnieść wrażenie, że tamtejsi dziennikarze kierowali się zasadą: "Milczenie jest złotem". Zamiast skupić się na bardzo słabym występie podopiecznych Heinza Kuttina, woleli odnieść się do fantastycznego triumfu Kamila Stocha. Osiągnięcia poszczególnych reprezentantów swojego kraju zostały skomentowane bardzo zwięźle.

"Szaleństwo! Genialny Stoch pisze historię. Kraft 4." - brzmi nagłówek "KronenZeitung". W tekście czytamy brutalną dla Austriaków prawdę - po raz pierwszy od 40 lat żaden reprezentant tego kraju nie znalazł się w pierwszej "10" generalnej klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni. Na pocieszenie zacytowana została wypowiedź Michaela Hayboecka, który zapewnia, że jest już na właściwej drodze do uzyskania formy. Wspomniano także 4. miejsce Stefana Krafta w niedzielnym konkursie w Bischofshofen.

Gazeta "Kleine Zeitung" oraz znany portal laola1.at także chwalą Stocha, a na otarcie łez rozczarowanych kibiców wspominają wysoką lokatę Krafta, uzyskaną podczas finałowych zawodów: - Także dla Austriaków koniec był pokrzepiający. Stefan Kraft był 4. - można przeczytać na laola1.at.

Portal nachrichten.at wspomina natomiast, że w Bischofshofen tylko 4 z 10 austriackich skoczków zakwalifikowało się do serii finałowej. Sztuka ta nie udała się między innymi Gregorowi Schlierenzauerowi. - To nie był dobry skok - skomentował krótko zawodnik.

Mimo słabego występu Austriaków w Turnieju Czterech Skoczni, surowej krytyki i fali negatywnych komentarzy w mediach nie ma. W gazecie "Tiroler Tageszeitung" można za to przeczytać, że działacze Austriackiego Związku Narciarskiego nadal darzą zaufaniem Heinza Kuttina.

ZOBACZ WIDEO: Polacy zdominowali poprzedni TCS. "Żyła krzyczał i był oszołomiony. Buzowały w nim niesamowite emocje"

Źródło artykułu: