Niekorzystne prognozy pogody dla Wisły nie do końca sprawdziły się. Co prawda na skoczni w Wiśle panowały zmienne i trudne warunki wietrzne (zwłaszcza na buli obiektu). Siła podmuchów nie była jednak na tyle duża, by uniemożliwić przeprowadzenie zawodów.
Poziom konkursu, zwłaszcza pierwszej serii, był przeciętny. Wyłączając zawodników powołanych na 66. Turniej Czterech Skoczni młodzi i niedoświadczeni skoczkowie nie potrafili poradzić sobie z nisko ustawioną belką startową i trudnymi warunkami wietrznymi.
Na półmetku zawodów ex aequo prowadzili Stefan Hula i Kamil Stoch. Pierwszy z mich uzyskał 123,5 metra, a obrońca tytułu w TCS 126 metrów. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi osiągnął swoją odległość w zdecydowaniem gorszym stylu niż Hula i dlatego uzyskał identyczną notę jak kolega z reprezentacji.
Sklasyfikowany na 3. lokacie Piotr Żyła, obrońca tytułu, uzyskał 119 metrów i do prowadzących Stocha i Huli tracił 10,1 punktu. Pozostali skoczkowie mieli jeszcze większe straty. Niespodzianką im minus w premierowej kolejce była postawa Dawida Kubackiego i Jakuba Wolnego. Obaj podopieczni Stefana Horngachera nie dolecieli do 110. metra i już po pierwszej serii nie mieli realnych szans na medal.
ZOBACZ WIDEO Patryk Serwański: Gdyby rok temu Stoch musiał skakać w kwalifikacjach w TCS, miałby poważny problem
W finałowej kolejce skoków powyżej 100. metra, a nawet w okolicach 120. metra było więcej. Pojawiły się bowiem podmuchy pod narty, które zarówno młodsi jak i doświadczeni zawodnicy potrafili wykorzystać.
Zdecydowanie poprawił się Dawid Kubacki. Nowotarżanin uzyskał 124 metry i zakończył zawody tuż za podium.
Czołowa trójka utrzymała miejsca medalowe, ale zamieniła się kolejnością. Piękny skok w finale na 126. metr oddał Stefan Hula. Jak się później okazało była to próba na mistrzostwo kraju, bowiem Kamil Stoch doleciał tylko do 111. metra i 50. centymetra. To wystarczyło na brązowy medal, bowiem mistrza świata z Val di Fiemme wyprzedził jeszcze Piotr Żyła (120 metrów w drugiej serii).
Konkurs był jednak bardzo loteryjny, dlatego nie należy z niego przed 66. Turniejem Czterech Skoczni wyciągać zbyt pochopnych wniosków.
Kolejne emocje ze skokami narciarskimi już w środę i czwartek, gdy w Engelbergu zostaną rozegrane dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego. Z kolei w piątek 29 grudnia rozpocznie się 66. Turniej Czterech Skoczni. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Wyniki konkursu o mistrzostwo Polski w Wiśle:
miejsce | zawodnik | odległości | łączna nota |
---|---|---|---|
1. | Stefan Hula | 123,5/126 | 254,3 |
2. | Piotr Żyła | 119/120 | 231,9 |
3. | Kamil Stoch | 126/111,5 | 226,2 |
4. | Dawid Kubacki | 108/124 | 219,3 |
5. | Maciej Kot | 115/111 | 206,4 |
6. | Jakub Wolny | 107/115 | 197,8 |