Stefan Kraft: Kamil Stoch to mój idol

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu Stefan Kraft
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu Stefan Kraft

Stefan Kraft po raz pierwszy w karierze zdobył Puchar Świata w skokach narciarskich. - Wszystko sprawiało mi radość, a loty na koniec sezonu były czystą zabawą - mówi Austriak portalowi skijumping.pl.

Dzięki 23-latkowi Kryształowa Kula po kilku latach wróciła do rąk Austriaków. Kraft minionej zimy błyszczał jednak nie tylko w zawodach PŚ; zdobył także dwa złote medale mistrzostw świata oraz wygrał klasyfikację lotów narciarskich i cykl Raw Air.

- Od Turnieju Czterech Skoczni zaczął się najlepszy okres mojej kariery. Było perfekcyjnie - opowiada skoczek. - Ten sezon był doprawdy niesamowity, a do tego został zwieńczony niepowtarzalnym finałem w Planicy.

Kraft do ostatniego konkursu walczył o pierwsze miejsce klasyfikacji generalnej PŚ ze Stochem. I pokonał go o 131 punktów - Kamil jest moim idolem. Jednym z najlepszych zawodników w historii tej dyscypliny - mówi o Polaku Austriak. - Skakał bardzo dobrze, ale moje próby były niemal perfekcyjne. Detale zadecydowały o tym, kto okazał się lepszy.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Stoch: Potencjał naszej grupy jest ogromny i nie został jeszcze w pełni wykorzystany

Komentarze (2)
avatar
anunaki
28.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
lubie Krafta bo tak jak my, Słoweńcy czy Norwegowie uważa, że nie ważne kto wygra byle to nie był Niemiec:) a Niemcy w tym sezonie poza głupim uśmieszkiem trenera chyba nic nie pokazali