Kto wygra w Innsbrucku? Sprawdź typy bukmacherów

PAP/EPA / JAN HETFLEISCH
PAP/EPA / JAN HETFLEISCH

Przed nami trzeci konkurs 65. Turnieju Czterech Skoczni. Liderem imprezy na jej półmetku jest Kamil Stoch, który ma nieznaczną przewagę nad Stefanem Kraftem. I to właśnie w tej dwójce bukmacherzy upatrują faworytów konkursu w Innsbrucku.

O godzinie 14:00 na skoczni Bergisel w Innsbrucku rozpocznie się trzeci konkurs 65. Turnieju Czterech Skoczni. W stolicy Tyrolu ma wiać fen, ale miejmy nadzieję że nie przeszkodzi on w sprawnym, a co najważniejsze w sprawiedliwym przebiegu zawodów. Bukmacherzy ocenili już szanse poszczególnych zawodników na triumf w środowym konkursie. Ku uciesze kibiców znad Wisły, największe szanse na zwycięstwo daje się Kamilowi Stochowi.

Za każdą złotówkę postawioną na Polaka można zarobić 2,50*. Stoch z pewnością przekonał do siebie bukmacherów skokami z treningów. Przypomnijmy, że 29-latek wygrał na Bergisel obie serie treningowe, które poprzedzały kwalifikacje. Ponadto, jest też liderem klasyfikacji przejściowej Turnieju Czterech Skoczni i ma bardzo realne szanse, by stać się drugim Polakiem który wygra tę prestiżową imprezę.

Jeśli ktoś chce postawić na Stocha swoje pieniądze, to warto dodać że bardziej korzystnym będzie wybór zagranicznej firmy trudniącej się zakładami wzajemnymi, gdzie kursy na Polaka są zdecydowanie wyższe aniżeli u rodzimych bukmacherów (do tego dochodzi też słynny podatek 12 procentowy). Wynika to z racji korekty kursu w stosunku do wpłat na dany zakład. Polscy gracze częściej stawiają na swoich, więc firmy bukmacherskie chcąc zminimalizować możliwość straty w przypadku zwycięstwa Polaka - obniżają na niego kursy.

Głównym rywalem Stocha w środowym konkursie ma być Stefan Kraft. Za triumf Austriaka można pomnożyć swój majątek trzykrotnie. Mniejsze szanse na zwycięstwo daje się Danielowi Tande (6,00). Czwarty w kolejce jest natomiast Michael Hayboeck (6,75), a piąty inny reprezentant gospodarzy Manuel Fettner (15,00). W przypadku zwycięstwa Piotra Żyły lub Macieja Kota można zainkasować kolejno aż 25 i 40 razy więcej od włożonej sumy.

ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: cieszy mnie rywalizacja Maćka z Kamilem Stochem

Bukmacherzy ocenili też szanse poszczególnych zawodników na awans do drugiej serii. Przypomnijmy, że konkursy w ramach Turnieju Czterech Skoczni odbywają się w formie KO. Oznacza to, że zawodnicy skaczą ze sobą w parach, ustalonych po kwalifikacjach (1 z 50, 2 z 49, 3 z 48, itd.), a premiowani do drugiej serii są zwycięzcy bezpośrednich pojedynków oraz pięciu przegranych z najwyższymi notami.

Ich zdaniem swoje pojedynki wygrają Dawid Kubacki (rywal Florian Altenburger), Stefan Hula (rywal Lukas Hlava), Piotr Żyła (rywal Anders Fannemel), a także Kamil Stoch (rywal Stefan Kraft). Ponadto, w przedostatniej parze dojdzie do bratobójczego pojedynku pomiędzy Maciejem Kotem a Klemensem Murańką. Zdecydowanym faworytem tego starcia jest ten pierwszy. Trudne zadanie czeka natomiast Jana Ziobrę, który zmierzy się z Markusem Schiffnerem i bukmacherzy nie dają mu w tym pojedynku większych szans.

Początek rywalizacji o 14:00. Półtorej godziny wcześniej odbędzie się seria próbna. Relacja na żywo oraz podsumowanie konkursu na WP SportoweFakty.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Innsbrucku) w środę o godzinie 13:45.

* - dane za sts.pl (stan na 4 stycznia, godz. 5:00)

Źródło artykułu: