[tag=35475]
Jakub Wolny[/tag] zdiagnozował przyczynę swoich skoków jeszcze przed zgrupowaniem w Predazzo, gdzie ostatecznie podjęto decyzję na temat podziału na kadrę A i B w końcowym etapie przygotowań do inauguracji PŚ w skokach narciarskich.
- Moje skoki trochę się rozregulowały. Teraz nie skaczę dobrze - uczciwie przyznał mistrz świata juniorów z Val di Fiemme, dodając: - Odbicie samo w sobie jest dobre, ale lot nad bulą nie jest optymalny. Lecę zaparty i nie przechodzę płynnie do fazy lotu.
Po ostatnim konkursie Letniego Grand Prix w Klingenthal Wolny skarżył się na problemy z kręgosłupem. Po powrocie do kraju 21-latek przeszedł badania, które nie wykazały poważnych zmian. Sam zawodnik po mistrzostwach Polski w Wiśle potwierdził, że pod względem zdrowotnym jest u niego coraz lepiej - Jeszcze delikatnie je czuję, ale już jest coraz lepiej - zapewnił rozmówca.
Po włoskim zgrupowaniu kolejne treningi Jakub Wolny będzie odbywał pod okiem Roberta Matei. Razem z nim do kadry B przeszedł także Andrzej Stękała. Z kolei do żelaznej szóstki Stefana Horngachera dołączył Aleksander Zniszczoł. który właśnie wraz z austriackim szkoleniowcem będzie przygotowywał się do inauguracji PŚ na Rukatunturi (HS 142) w Kuusamo.
ZOBACZ WIDEO Karty odkryte. Znamy skład kadry na Puchar Świata
{"id":"","title":""}