Długa przerwa w treningach świetniej skoczkini

Kontuzja skoczkini Daniele Iraschko-Stolz, której Austriaczka nabawiła się podczas środowego treningu, okazała się poważniejsza niż pierwotnie przypuszczano. Zawodniczkę czeka aż 10 tygodni przerwy.

W tym artykule dowiesz się o:

Daniela Iraschko-Stolz kontuzji nabawiła się w wyniku upadku przy lądowaniu. Zaraz po wypadku zawodniczka udała się na badania do szpitala, gdzie stwierdzono u niej oderwanie fragmentu łąkotki w prawym kolanie. Lekarze zajmujący się Austriaczką podjęli decyzję o operacji.

W piątek w klinice Hochrum w Rumie został przeprowadzony zabieg. Wszystko przebiegło po myśli lekarzy i następnego dnia reprezentantka Austrii mogła już wrócić do domu.

Iraschko-Stolz problemy z łąkotką ma już po raz drugi w swojej karierze. Sezon 2013/2014 mistrzyni świata z Oslo musiała przedwcześnie zakończyć, właśnie z uwagi na tego rodzaju uraz. Sama zawodniczka nie traci jednak optymizmu i w rozmowach z rodzimymi mediami podkreśla, że wróci do swojej dyscypliny jeszcze silniejsza.

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch dla TVP: jestem pozytywnie zaskoczony Horngacherem (Źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)