Rzecznik Schlierenzauera wściekły. "Ktoś wykorzystuje popularność Gregora"

Newspix / Na zdjęciu: Gregor Schlierenzauer
Newspix / Na zdjęciu: Gregor Schlierenzauer

Na popularnej platformie Tinder pojawił się profil Gregora Schlierenzauera. Rzecznik prasowy przekonuje, że ktoś stworzył fałszywy profil zawodnika, by wykorzystać jego popularność.

W tym artykule dowiesz się o:

"Dziewczętom przyspieszyło bicie serca, gdy na platformie randkowej Tinder pojawił się profil Gregora Schlierenzauera, na którym znalazło się kilka prywatnych zdjęć" - pisze austriacki portal heute.at.

Użytkownik konta miał przebywać w Innsbrucku. Rzecznik skoczka nie kryje wściekłości. Klaus Rieder zapewnia, że nie jest to autentyczny profil reprezentanta Austrii.

- Słyszeliśmy o tym, że istnieje fałszywy profil Gregora. Ktoś wykorzystuje jego popularność i chce się umawiać z kobietami - powiedział Rieder.

Zdjęcia z fałszywego profilu Schlierenzauera
Zdjęcia z fałszywego profilu Schlierenzauera

Gregor Schlierenzauer jest obecnie kontuzjowany. Austriacki skoczek podczas pobytu w Kanadzie zerwał więzadło w prawym kolanie. Zawodnik poinformował, że w najbliższych dniach przejdzie operację, a później czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja.

W zakończonym sezonie Pucharu Świata reprezentant Austrii wziął udział w zaledwie sześciu konkursach. Po zajęciu 33 miejsca w Innsbrucku zdecydował się przedwcześnie zakończyć sezon.

Zobacz wideo: Stefan Horngacher przywróci blask polskim skokom?

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: