Prevc zakończył konkurs z 299 punktami na koncie. Na tę notę złożyły się skoki na 131,5 i 136,5 m. Drugie miejsce zajął Domen Prevc, w trzecie Robert Kranjec.
- Oczywiście to wielka sprawa, kiedy trzech Słoweńców jest na podium. Mój pierwszy skok nie był zbyt dobry, drugi zdecydowanie lepszy. Mam nadzieję, że zdołam wystarczająco odpocząć przed kolejnym konkursem. Skoczkowie nie są przyzwyczajeni do skakania tak wcześnie rano. Chciałby się zaprezentować na podobnym poziomie - powiedział lider Pucharu Świata.
Najbliższy konkurs PŚ rozpocznie się o 2 w nocy czasu polskiego, w Sapporo będzie wówczas 10 rano.
Sławomir Szmal: Przybecki czy Dujszebajew? Może obaj...
{"id":"","title":""}