PŚ: Kamil Stoch odbije się od dna?

Po fatalnym występie w piątkowych kwalifikacjach Polak powróci do rywalizacji. W niedzielę siedmiu Biało-Czerwonych, w tym Stoch, powalczy o awans do drugiego konkursu indywidualnego w Niżnym Tagile. Start kwalifikacji o 13:30, a konkursu o 15:00.

W tym artykule dowiesz się o:

Na liście startowej eliminacji, podobnie jak w piątek, widnieją nazwiska 60 skoczków. O awans do czołowej pięćdziesiątki muszą walczyć wszyscy podopieczni Łukasza Kruczka. Na belce startowej jako pierwszy z Biało-Czerwonych pojawi się Jan Ziobro, który jako jedyny z siódemki Polaków nie zdobył jeszcze w tym sezonie punktów.

Kibice najbardziej czekają jednak na występ Kamila Stocha. Nad formą mistrza świata z Val di Fiemme widnieje duży znak zapytania. Polak w odstępie tygodnia zanotował dwa duże niepowodzenia. Najpierw nie awansował do drugiej serii niedzielnego konkursu w Lillehammer. Z kolei pięć dni później Stoch przepadł już w kwalifikacjach do sobotnich zmagań w Niżnym Tagile.

W niedzielę nasz reprezentant będzie miał szanse zaprzeczyć pogłoskom o kryzysie formy. Na szczęście koledzy trzykrotnego medalisty mistrzostw świata powoli wychodzą z marazmu. W pierwszym konkursie na rosyjskim obiekcie punkty zdobyło czterech podopiecznych trenera Kruczka. Najwięcej powodów do radości dał Maciej Kot. Polak na półmetku rywalizacji był dziewiąty, ale po słabszym drugim skoku ostatecznie zajął 15. pozycję. Kolejny solidny występ ma za sobą Stefan Hula (23. miejsce). Pierwsze punkty w sezonie zdobyli natomiast Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Sobotnie zawody przebiegły dość sprawnie, ale toczyły się w bardzo zmiennych warunkach. W rosyjskiej ruletce Biało-Czerwoni wyciągnęli niezłe losy. Niestety w niedzielę meteorolodzy nie przewidują poprawy pogody. Zapowiada się zatem kolejny konkurs, w którym czołową rolę odegra wiatr.

Faworytem niedzielnej rywalizacji będzie Severin Freund, który stanie przed szansą odniesienia drugiego zwycięstwa z rzędu i trzeciego w tym sezonie. Liderowi Pucharu Świata realizację tego celu będą chcieli utrudnić Peter Prevc (2. miejsce w sobotę) oraz Norwegowie. W pierwszym konkursie podopieczni Alexandra Stoeckla zajęli wszystkie miejsca od trzeciego do szóstego. Na najniższym stopniu podium stanął Joachim Hauer, dla którego był to największy sukces w karierze.

Pełna lista startowa kwalifikacji dostępna jest tutaj.

Plan niedzielnych zawodów w Niżnym Tagile (godziny wg czasu polskiego):

13:30 - seria kwalifikacyjna
15:00 - I seria

[b]Zobacz także: Piotr Żyła znów zaskakuje!

[/b]

Komentarze (5)
avatar
Nie dla Islamu w Polsce
13.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stoch bierz się do roboty i nie rób za gwiazdeczkę. 
avatar
Chrisrks
13.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś szansa na rewanż.Panowie narty w górę i walka do końca.Fajna skocznia na której można daleka poskakać. 
avatar
ZLOTOUSTY
13.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Malyszowi czy Lewandowskiemu "nie odbilo" mimo wiekszych sukcesow od tych pseudo gwiazdeczek - obecnych skoczkow. Ale POLSKIE MEDIA sa najbardziej winne. 
avatar
Randy
13.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Stoch,Kowalczyk ,Kubica Na Emeryture bo to jest Żenada !!!