Sobota 21 grudnia na stałe zapisze się do historii polskich skoków narciarskich. Nie dość, że w pierwszej dziesiątce uplasowało się aż czterech naszych rodaków, to dwóch z nich zajęło dwa pierwsze miejsca. Jan Ziobro (134 i 141 m) zwyciężył znacząco dominując nad pozostałymi zawodnikami. Nad drugim, Kamilem Stochem osiągnął przewagę 6,2 punktu. Trzeciego skoczka, Andersa Bardala pokonał natomiast różnicą 7,1 punktu. To największy sukces w karierze 22-latka urodzonego w Rabce-Zdroju.
Znakomicie zaprezentował się również wspomniany Stoch. Mistrz świata z Predazzo dzięki pewnemu, fenomenalnemu stylowo skokowi na odległość 137,5 m wskoczył z 7. lokaty, jaką zajmował po pierwszej odsłonie zawodów, na 2. W ten sposób potwierdził swoje słowa, jakie wypowiadał w wywiadach przed konkursem na szwajcarskiej Gross-Titlis-Schanze. Zawodnik z Zębu wielokrotnie podkreślał, że obiekt należy do jego ulubionych. Co istotne, po skokach w Engelbergu Stoch objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Stało się tak m.in. dzięki kiepskiemu występowi Gregora Schlierenzauera, który po skokach na odległość 124,5 oraz 118 m zajął odległą, 27. pozycję.
Fantastycznie zaprezentowali się również pozostali biało-czerwoni. Piotr Żyła, wyraźnie ucieszony odległościami, uplasował się ostatecznie na 6. lokacie, zaś Klemens Murańka na 7. Ulubieniec kibiców nad Wisłą w 1. serii wywalczył odległość 130,5, zaś w 2. 131,5 m. 19-latek natomiast lądował na 130. i 134. metrze.
Punkty do klasyfikacji generalnej zdobyli również Dawid Kubacki i Maciej Kot. Mimo, że obaj nie byli zadowoleni po swoich próbach, ostatecznie osiągnęli przyzwoite wyniki. Ten pierwszy uplasował się na 17. miejscu (125, 125,5), zaś zawodnik urodzony w Limanowej na 21. (126, 120).
Polacy nie zwalniają tempa przed prestiżowym Turniejem Czterech Skoczni. Jednak zanim wystartują w konkursie w niemieckim Oberstdorfie, czeka ich kolejna konfrontacja w Szwajcarii. Drugi konkurs indywidualny Pucharu Świata w Engelbergu wystartuje w niedzielę o godzinie 14. Czy Polacy, pod nieobecność Japończyków, utrzymają rolę dominatorów?
M | Zawodnik | Kraj | Skok (m) | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Jan Ziobro | Polska | 134/141 | 275,4 |
2. | Kamil Stoch | Polska | 129/137,5 | 269,2 |
3. | Anders Bardal | Norwegia | 131/140 | 268,3 |
4. | Thomas Diethart | Austria | 129,5/135,5 | 268,0 |
5. | Jakub Janda | Czechy | 129,5/131,5 | 261,7 |
6. | Piotr Żyła | Polska | 130,5/131,5 | 261,3 |
7. | Klemens Murańka | Polska | 130/134 | 260,4 |
8. | Wolfgang Loitzl | Austria | 129,5/133,5 | 259,4 |
9. | Ole Marius Ingvaldsen | Norwegia | 129,5/132 | 258,4 |
10. | Anders Fannemel | Norwegia | 129,5/134 | 257,1 |
17. | Dawid Kubacki | Polska | 125/125,5 | 242,3 |
21. | Maciej Kot | Polska | 126/120 | 238,5 |
więcej pieniędzy powinny pójść na rozwój polskich skoczków, a Czytaj całość
bo to nie przypadek jak [małysz-tajner opiekun ] tu po prostu cała kadra świetnie przygotowana.i taka jest prawda!!!!!!!!!!!!!! Czytaj całość