Oprócz zajęć na skoczni, treningu fizycznego oraz koordynacyjnego zawodnicy przeszli również ćwiczenia z rytmiki. Prowadził je Manuel Stix, profesjonalny perkusista i producent muzyczny.
- Ponownie warunki do treningu są tutaj znakomite, a my, mówiąc dosłownie, stosunkowo szybko odnaleźliśmy nasz rytm. Cały zespół wspólnie pracuje nad nowymi umiejętnościami i może się to w przyszłości okazać pomocne w naszym sporcie - cytuje trenera Alexandra Pointnera serwis fisskijumping.com.
Choć instruktor chwalił swoich podopiecznych, ci byli wobec siebie wyjątkowo krytyczni. - Nie mamy zbyt wielkiego doświadczenia z bębnami i innymi instrumentami rytmicznymi. Robimy postępy, ale powinniśmy jeszcze trochę potrenować przed pierwszym występem - przyznał Stefan Kraft.
Być może zajęcia z rytmiki pozytywnie wpłynęłyby również na kadrowiczów Łukasza Kruczka...