- Dobrze być znowu w domu. Tęskniłem za moją małą dziewczynką i teraz cieszę się wspólnym spędzaniem czasu z nią i Kristiną. Po trudnym okresie czyli konkursach Turnieju Czterech Skoczni i zawodach w Polsce, to jest jak balsam dla duszy - przyznaje Thomas Morgenstern.
26-latek jest zaniepokojony swoimi kiepskimi wynikami. W pokonaniu trudności mają mu pomóc spokojne treningi, które odbędzie dzięki rezygnacji ze startu w konkursach w japońskim Sapporo. - To dla mnie ważne, aby uwolnić umysł i wrócić do formy - podkreśla Morgenstern.