Norweski Związek Narciarski poinformował w poniedziałek, że Robert Johansson zajmie miejsce Halvora Egnera Graneruda w kadrze na zbliżające się mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim.
Granerud doznał kontuzji podczas jednego z treningów w Lillehammer. Utytułowany skoczek zaliczył groźny upadek i uszkodził więzadło poboczne w lewym kolanie. Uraz wykluczył go z rywalizacji na najważniejszej imprezie sezonu.
Decyzja o powołaniu Johanssona zapadła po jego znakomitych występach w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain. 33-letni skoczek dwukrotnie zwyciężył, a raz stanął na najniższym stopniu podium. To przekonało sztab szkoleniowy, aby dać mu szansę w Trondheim.
- Robert to doświadczony i rutynowany zawodnik. Wie, na czym polega rywalizacja na najwyższym poziomie i będzie cennym wsparciem dla drużyny = powiedział dyrektor sportowy norweskiej kadry Jan-Erik Aalbu, cytowany przez lokalne media.
Oprócz Johanssona, w Trondehim wystąpią również: Kristoffer Eriksen Sundal, Johann Andre Forfang, Marius Lindvik, Benjamin Oestvold i Robin Pedersen.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega