Legenda szczerze o Niemcach. "Trochę wstyd"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski /  Na zdjęciu: Pius Paschke
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Pius Paschke

- Można wiele mówić o rzekomej presji, ale inni też ją mieli. To trochę wstyd, trzeba to przyznać - skomentował występ Niemców w 73. Turnieju Czterech Skoczni Jens Weissflog. Legenda zawiodła się szczególnie na występie Andreasa Wellingera.

W tym artykule dowiesz się o:

W Niemczech wciąż głośno jest o niepowodzeniu ich skoczków narciarskich w 73. Turnieju Czterech Skoczni. W końcu wywołało to rozczarowanie wśród kibiców i ekspertów.

Jens Weissflog, legenda niemieckich skoków, nie kryła swojego niezadowolenia z wyników. W końcu najwyżej sklasyfikowany zawodnik z tego kraju, Pius Paschke, zajął dopiero 6. miejsce, a przystępował do rywalizacji jako jeden z faworytów.

Weissflog podkreślił, że niemieccy zawodnicy nie potrafią utrzymać formy w czasie świątecznym. - Trudno to wytłumaczyć. Jakoś nie udaje nam się utrzymać formy przez święta Bożego Narodzenia. Można wiele mówić o rzekomej presji, ale inni też ją mieli. To trochę wstyd, trzeba to przyznać - stwierdził.

ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"

Nie tylko Paschke zawiódł oczekiwania legendy. - Pius skakał niesamowicie agresywnie, czasem zbyt agresywnie. Są to błędy, które popełniasz, gdy jesteś pod presją. Ale szczerze mówiąc spodziewałem się znacznie więcej po Andreasie Wellingerze. Był moim cichym faworytem z drugiego szeregu - dodał były skoczek.

Weissflog zgodził się również z opinią Andreasa Goldbergera, że dominacja jednej nacji nie jest korzystna dla sportu. Jednak jego zdaniem to się zmieni już wkrótce.

Niemiec wyraził również współczucie dla Stefana Krafta, który stracił szansę na zwycięstwo. Podkreślił jednak, iż mówienie, że został oszukany, jest przesadzone.

Komentarze (1)
avatar
piotr9990
4 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemcy nie potrafią wygrać turnieju xd