Obecna edycja Turnieju Czterech Skoczni dostarcza wielu emocji. Nie ma - jak w poprzednich latach - jednego dominatora. O to, kto wygra zadecyduje zatem ostatni konkurs na skoczni w Bischofshofen. W grze o Złotego Orła są trzej Austriacy: Stefan Kraft, Jan Hoerl i Daniel Tschofenig.
Różnica między pierwszym Kraftem i trzecim Tschofenigiem wynosi zaledwie 1,3 pkt. To zwiastuje gigantyczne emocje w poniedziałek, ale zanim odbędzie się ostatni konkurs TCS, w niedzielę (5 stycznia) rozegrane zostaną sesje treningowe i kwalifikacje.
Wystartuje w nich pięciu Polaków. Będą to Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Ten ostatni jest rekordzistą skoczni Paul-Ausserleitner-Schanze (HS140).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
Kubacki w 2019 roku podczas kwalifikacji poszybował w Bischofshofen na 145. metr. - Wiatr pod narty, co powinno Dawidowi dać świetny wynik. Brawo! Znakomity skok reprezentanta Polski. 145 metrów, nowy rekord skoczni w Bischofshofen. Świetnie trafił na próg, znakomita parabola lotu, pomogły warunki - ekscytował się komentator Eurosportu. Nagranie ze skoku można zobaczyć poniżej.
W tym roku Kubacki jest bez formy. Turniej Czterech Skoczni rozpoczął od braku kwalifikacji w Oberstdorfie. W Ga-Pa odpadł po pierwszej serii, a w Innsbrucku uśmiechnęło się do niego szczęście i zakwalifikował się do drugiej serii. Spektakularnego wyniku nie osiągnął, ale punkty Pucharu Świata mogą być dobrym prognostykiem na przyszłość.
Liderem naszej kadry jest Paweł Wąsek, który w Innsbrucku był piąty i jest to jego najlepszy rezultat w karierze. W Bischofshofen będzie on miał szansę na to, by utrzymać dziesiątą lokatę w klasyfikacji generalnej.
Początek treningów w Bischofshofen o godzinie 14:00. O 16:30 zaplanowany jest start kwalifikacji. Można je będzie śledzić w Eurosporcie 1 i platformie Max. Wynikową relację LIVE z każdej serii przeprowadzi portal WP SportoweFakty.