Chińskie Zhangjiakou po raz pierwszy zorganizuje zawody Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich. Na olimpijskiej skoczni z 2022 roku odbędą się dwa konkursy indywidualne.
Jednak niemiecka ekipa napotkała trudności podczas Pucharu Interkontynentalnego, który dobył się tam wcześniej. Trener tamtejszych skoczkiń Heinz Kuttin skrytykował organizację zawodów.
- Zeskok okazał się nierówny i zlodzony, co utrudniało lądowanie. Obietnice komitetu organizacyjnego nie zostały dotrzymane - powiedział Kuttin dla deutscherskiverbande.de. Niemki miały problemy z treningami, które były obiecane, ale nie doszły do skutku.
ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali
Podczas zawodów Selina Freitag, jedna z niemieckich zawodniczek, upadła na zeskoku, ale mimo to zajęła drugie miejsce. Katharina Schmid zdominowała rywalizację, wygrywając z dużą przewagą. - To był udany weekend, choć warunki były trudne - podsumowała Schmid.
Kuttin wyraził nadzieję, że sytuacja poprawi się przed zawodami Pucharu Świata. - Po igrzyskach olimpijskich cały zespół komitetu organizacyjnego został wymieniony. Liczymy, że podczas nadchodzącego weekendu sytuacja będzie lepsza - dodał trener.
Polski Związek Narciarski nie wysłał swoich zawodniczek do Zhangjiakou. W najbliższy weekend Polki wystartują w Pucharze Interkontynentalnym w Notodden. Program zawodów w Chinach obejmuje kwalifikacje i konkursy indywidualne w dniach 13-15 grudnia 2024 roku.