Choć Apoloniusz Tajner nie jest już prezesem Polskiego Związku Narciarskiego, regularnie pojawia się jako ekspert przy okazji konkursów Pucharu Świata. Tym razem jednak nie obejrzy zmagań w Szczyrku.
Tajner będzie musiał pozostać w Sejmie, gdzie na środę zaplanowane zostało głosowanie ws. ustawy budżetowej. Z tego również powodu do Szczyrku nie pojedzie Tomasz Zimoch, który - przypomnijmy - pełnił w Wiśle funkcję spikera zawodów.
W środę rano Tajner zamieścił na Instastories nagranie, na którym zobaczyć go można w towarzystwie Tomasza Zimocha.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie
- No i nim rozpoczęło się posiedzenie Sejmu, my z Apoloniuszem Tajnerem oczywiście o skokach, o wtorkowych kwalifikacjach, a w środę konkurs Pucharu Świata. Jak to "Polo" pogodzić? Akurat wtedy mamy głosowanie - powiedział Zimoch.
- Będzie dobrze, chłopacy zbliżają się do dobrego poziomu. A my mamy ważniejsze rzeczy do zrobienia w tym momencie. Taka nasza robota - mówił z kolei były prezes PZN.
Zimoch na koniec przekazał skoczkom "dobre fluidy z Wiejskiej". Podkreślił, że sercem są razem z nimi.
Konkurs indywidualny w Szczyrku rozpocznie się o godz. 17:30. Transmisja w TVP 1 (dostępnym w pakiecie Pilot WP), TVP Sport, Eurosporcie 1 oraz Playerze. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Bez Polaków w czołówce. Zaskakujący lider Biało-Czerwonych
- Piotr Żyła zaskoczony w dniu urodzin. Wspomniał wymarzony prezent