Zaskoczenie. Znamy skład Polaków na konkurs drużynowy

PAP / Grzegorz Momot  / Thomas Thurnbichler i Piotr Żyła w Planicy
PAP / Grzegorz Momot / Thomas Thurnbichler i Piotr Żyła w Planicy

W piątkowy wieczór poznaliśmy składy wszystkich reprezentacji, w jakich przystąpią do ostatniego konkursu drużynowego w sezonie 2022/23. W kontekście Polaków możemy mówić o lekkim zaskoczeniu.

[tag=44473]

Andrzej Stękała[/tag], Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch i Piotr Żyła - ta czwórka miała zaprezentować się w piątkowym konkursie indywidualnym w Planicy, ale ze względu na niekorzystne warunki, zawody zostały przeniesione na sobotę (początek o godzinie 8:45).

Tuż po zakończeniu jednoseryjnych zmagań indywidualnych rozpocznie się ostatni w sezonie konkurs drużynowy. Trener Thomas Thurnbichler zdecydował się na zmianę w stosunku do czwórki, która zakwalifikowała się do rywalizacji indywidualnej. Stękąłę w składzie zastąpi Paweł Wąsek.

Biało-Czerwoni ruszać będą w następującej kolejności: Zniszczoł, Wąsek, Stoch i Żyła. W ostatnim konkursie drużynowym sezonu zobaczymy w sumie dziewięć reprezentacji. Oznacza to, że po pierwszej odpadnie jedna ekipa.

Początek konkursu drużynowego o godzinie 10:00. Transmisja w TVN i Eurosporcie, a relacja tekstowa "na żywo", skok po skoku, w serwisie WP SportoweFakty.

Komplet składów na sobotni konkurs drużynowy:

Czytaj także: 
Oddał ostatni skok. Koniec kariery w wieku zaledwie 24 lat
Pada jedno określenie. Wrze po odwołaniu skoków w Planicy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili argentyńscy piłkarze. Był tam też Messi

Komentarze (1)
avatar
jotwu
1.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak,Wąsek był w czołowce/licząc ok końca/ podczas kwalifikacji.ŚWIETNY POMYSŁ.