Podczas niedzielnych kwalifikacji mocno mieszała pogoda. Po raz kolejny przy okazji zmagań na tym obiekcie warunki zdecydowanie nie rozpieszczały zawodników. Wiatr zmieniał zarówno prędkość, jak i kierunki.
W trakcie kwalifikacji skoki oddało 66 zawodników. Ze względu na relatywnie częste przerwy trwało to ponad 80 minut.
Pogoda mocno przeszkodziła Benjaminowi Oestvoldowi. Nie zdołał on opanować sytuacji i runął na 66. metr zeskoku.
Sytuacja wyglądała niezwykle groźnie. To cud, że Norweg nie nabawił się poważniejszej kontuzji. Krótko po tym dramatycznym incydencie samodzielnie opuścił zeskok.
"Koszmarny upadek na skoczni w Lahti" - napisał Eurosport Polska, udostępniając nagranie ukazujące dramatyczny upadek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"
Czytaj także:
> Problemy mistrza świata. Musiał wrócić do kraju
> Szokujące zachowanie Żyły. Nikt nie mógł uwierzyć w te obrazki