W poprzednim sezonie Daniel Huber punktował w niemal wszystkich konkursach Pucharu Świata. Awansu do drugiej serii nie wywalczył tylko raz - w Lahti. Potrafił za to wygrać zawody w Bischofshofen.
W tym sezonie brakowało go w składzie reprezentacji Austrii. Wystąpił tylko w Wiśle, gdzie był 37., a także w Willingen. Tam nie przebrnął kwalifikacji do pierwszego konkursu, a w drugim był 47.
Odnotujmy, że większość zawodów stracił z powodu kontuzji kolana. Teraz okazuje się, że sezon dla 30-latka prawdopodobnie dobiegł końca. Doniesienia te potwierdził już Austriacki Związek Narciarski (OeSV).
O ile uporał się już z urazem kolana, o tyle pojawił się teraz u niego ból w lewym stawie biodrowym.
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
"Sytuacja jest obecnie wyjaśniana przez ekspertów medycznych, co może potrwać kilka dni. W konsekwencji Hubera czeka odpoczynek i późniejsza rehabilitacja. Skoczek chciałby wrócić najpóźniej w trakcie letnich przygotowań do kolejnego sezonu" - przekazał związek.
Dodajmy, że podczas nadchodzących zawodów w Rasnovie Austrię reprezentować będzie kadra B. Powołania otrzymali Clemens Aigner, Philipp Aschenwald, Timon-Pascal Kahofer, Markus Rupitsch, Andre Fussenegger, Julijan Smid oraz Jonas Schuster.
Czytaj także:
- "Wziął odpowiedzialność". Wskazał, kto z liderów kadry powinien wystartować w Rasnovie
- Stało się. Po tej informacji FIS nie będzie miał wyjścia