Żyła opowiedział żart o sobie. Pękniesz ze śmiechu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła
zdjęcie autora artykułu

Piotr Żyła pozostaje w świetnym humorze i to pomimo tego, że stracił realne szanse na triumf w Turnieju Czterech Skoczni. W rozmowie z "Faktem" opowiedział swój ulubiony dowcip o sobie.

Po pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie Piotr Żyła zajmował drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Pozostałe konkursy w Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku nie były już tak dobre dla skoczka z Wisły, przez co spadł na czwartą pozycję w cyklu.

Mimo to Żyła nie traci dobrego humoru. Dowodem tego jest wywiad, jakiego udzielił dziennikarzowi "Faktu". Został w nim zapytany o dowcipy na swój temat. Wskazał też swój ulubiony.

- Sam nie wiem, czy lubię. Jednak nie powiem, sporo ich słyszałem i czasami mnie śmieszą - powiedział Żyła. Gdy dziennikarz dopytał, który jest najlepszy, Żyła bez wahania wskazał ulubiony kawał.

- Co pije Piotr Żyła na śniadanie? Heheheherbatę! Coś takiego - powiedział z uśmiechem reprezentant Polski.

Za skoczkami już trzy konkursy rywalizacji w Turnieju Czterech Skoczni. 6 stycznia w Bischofshofen odbędą się ostatnie zawody. Liderem jest Halvor Egner Granerud, a drugą lokatę zajmuje Dawid Kubacki. Transmisje z TCS w TVN i Eurosporcie, a wynikową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także: Horngacher na gorącym krześle? Pojawił się temat Jest reakcja na krzywdzące oceny dla Polaka. Ten wynik mówi sam za siebie

ZOBACZ WIDEO: W sieci wrze. Szef KSW odpowiada na zarzuty po walce Pudzianowski - Chalidow

Źródło artykułu: WP SportoweFakty