Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Gdzie oglądać skoki narciarskie w niedzielę? Na jakim kanale? O której godzinie?

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Pierwsze dni Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt to doskonałą forma Dawida Kubackiego i Piotra Żyły. W niedzielę, 11 grudnia, o godzinie 15:45 staną przed szansą, aby dołożyć kolejne podium. Sprawdź, gdzie oglądać.

W tym artykule dowiesz się o:

Gdzie oglądać transmisję skoków narciarskich? Czy niedzielny Puchar Świata w Titisee-Neustadt będzie w otwartej telewizji? TVP czy TVN?

W niedzielę, 11 grudnia, o godzinie 15:45 odbędzie się kolejny konkurs indywidualny w ramach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt. Nie ma wątpliwości, że wśród głównych faworytów do wygranej z pewnością są Polacy - Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Obaj w ten weekend skaczą znakomicie.

Czy Dawid Kubacki po tym konkursie umocni się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej? A może to będzie szansa na przebudzenie dla Kamila Stocha? Transmisja telewizyjna niedzielnego konkursu indywidualnego będzie dostępna na TVN oraz Eurosport 1.

Transmisja z Pucharu Świata w Titisee-Neustadt w internecie. Gdzie będzie stream online ze skoków Dawida Kubackiego i Piotra Żyły?

Dobrą informacją dla fanów skoków narciarskich jest to, iż transmisja z niedzielnego konkursu indywidualnego w ramach Pucharu Świata w Titisee-Neustadt będzie dostępna w internecie. Stream online z kwalifikacji będzie dostępny na platformach Canal+ Online oraz Player. Natomiast sam konkurs, oprócz wyżej wymienionych platform, będzie dostępny również na Pilot WP.

Harmonogram zawodów w Titisee-Neustadt:

Niedziela (11.12):
14:30 - kwalifikacje / Player
15:45 - konkurs indywidualny / TVN, Eurosport 1, Player, Canal+ Online, Pilot WP

Zobacz także: Ryzykowna decyzja trenera polskich skoczków
Zobacz także: Sam Kubacki i Żyła to za mało

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty