Vital Heynen nie gryzł się w język po meczu z Finlandią. "Jak przegramy z Rosją to nas zamordujecie"

- Jest takie słowo "flow". Już po pięciu minutach wiedziałem, że zespół go złapał. Kiedy grasz bez publiczności, możesz wyjść z tego stanu, ale przy takiej publiczności to niemożliwe. Każdy chce być częścią show. "Bieniu" (przyp. red. Mateusz Bieniek) wchodzi na boisko i zagrywa kapitalnie. Idealny mecz, żeby przygotować się kolejnego - mówi Vital Heynen. - Nie ma żadnego sekretu naszej formy. Kibice, tylko oni. Zobaczymy po spotkaniu z Rosją, jak przegramy to nas zamordujecie - dodaje Heynen.

Komentarze (1)
avatar
sport-pl
13.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie jest tak łatwo Viral