Otworzyli sezon z przytupem! Szóstka 1. kolejki PlusLigi wg redakcji WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po kilkumiesięcznej przerwie, siatkarska PlusLiga powróciła na parkiet. Część graczy wyjątkowo mocno stęskniła się za rywalizacją, co potwierdzili doskonałymi występami. Sprawdźcie, kto znalazł się w naszej redakcyjnej szóstce 1. kolejki.

1
/ 8

Kędzierzynianie nie mieli łatwego zadania na inaugurację rozgrywek. Stal Nysa do elity powraca po kilkunastu latach przerwy, dlatego można się było spodziewać, że jej zawodnicy będą szczególnie zmotywowani w starciu z utytułowanym rywalem. Benjamin Toniutti szybko jednak ugasił zapał podopiecznych Krzysztofa Stelmacha. Doskonale kreował grę, kompletnie dezorientując defensywę gospodarzy. Francuz po raz kolejny udowodnił, że na swojej pozycji jest jednym z najlepszych w PlusLidze.

Czytaj także:

2
/ 8

26-latek, pod nieobecność Jakuba Ziobrowskiego, pełni funkcję pierwszego atakującego VERVY Warszawa. W meczu z MKS-em Będzin ze swojej roli wywiązał się znakomicie. Nie tylko był pewnym punktem drużyny w ofensywie, ale również na siatce. Na swoim koncie zapisał pięć punktowych bloków, dorzucił do tego 13 skończonych piłek i jednego asa serwisowego.

ZOBACZ WIDEO: ZAKSA zdobyła Superpuchar Polski. Zatorski: Cieszymy się z każdego trofeum, nie chcemy osiadać na laurach

3
/ 8

Jastrzębianie musieli się mocno napracować, aby zdobyć pierwsze punkty w sezonie. Ostatecznie pomarańczowo-czarni triumfowali po tie-breaku. Ogromny wkład w końcowy sukces miał Jurij Gladyr. Doświadczony środkowy bombardował rywali serwisem, doskonale czytał grę, prześladując zawiercian swoim blokiem. Obok Tomasza Fornala był najlepiej punktującym graczem drużyny gości.

4
/ 8

Młody środkowy był pierwszoplanową postacią PGE Skry Bełchatów w starciu z Cuprum Lubin. Podopieczni Michała Gogola mieli wyjątkowo trudną przeprawę z Miedziowymi i gdyby nie Norbert Huber, inauguracja rozgrywek mogłaby zakończyć się niepowodzeniem. Skuteczność 22 latka w ataku wyniosła imponujące 92 procent.

5
/ 8

Przyjmujący: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel)

Reprezentant Polski był motorem napędowym drużyny prowadzonej przez Luke'a Reynoldsa. W kluczowych momentach nie wahał się brać odpowiedzialności na swoje barki. 23-latek zapisał na swoim koncie 24 punkty, dzięki czemu mógł cieszyć się nie tylko z wygranej swojej ekipy, ale również z pierwszej w sezonie statuetki MVP.

6
/ 8

Trener Robert Prygiel miał przed meczem spory ból głowy. Problemy zdrowotne przyjmujących sprawiły, że swoją szansę otrzymał młody Bartosz Firszt. 21-latek niespodziewanie został jednym z bohaterów starcia z Indykpolem AZS Olsztyn. Dla sztabu szkoleniowego to wyraźny sygnał, że Bartosz Firszt zamierza na poważnie powalczyć o miejsce w szóstce.

7
/ 8

Libero: Dustin Watten (GKS Katowice)

Amerykanin w dobrym stylu powrócił do drużyny GKS-u Katowice, choć jeszcze niedawno wydawało się, że przygoda tego gracza z drużyną z Górnego Śląska dobiegnie końca. Podopieczni Grzegorza Słabego pokonali dość niespodziewanie Ślepska Malow Suwałki. Swoją cegiełkę do tego sukcesu dołożył Dustin Watten. W sobotnim starciu doświadczony libero był ostoją przyjęcia i filarem defensywy katowickiego GKS-u.

8
/ 8

Ławka rezerwowych: Maximiliano Cavanna (Aluron CMC Warta Zawiercie), Damian Schulz (Indykpol AZS Olsztyn), Piotr Orczyk (Aluron CMC Warta Zawiercie), Bartosz Kwolek (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Wiktor Josifow (Cerrad Enea Czarni Radom), Miłosz Zniszczoł (GKS Katowice), Jędrzej Gruszczyński (Indykpol AZS Olsztyn).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Joker Biało-Niebieski
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie ma to jak robić szóstkę kolejki gdy nie wszystkie mecze zostały rozegrane