W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Marcin Komenda (GKS Katowice) [1]*
Do tej pory chwaliliśmy młodego rozgrywającego za jego grę. Ale za postawę w meczu przeciwko Aluronowi Virtu Warcie Zawiercie należą mu się słowa krytyki. Owszem, koledzy mu nie pomogli, słabo przyjmując serwisy rywala, ale on sam nie miał pomysłu, co z tym zrobić, przez co grał bardzo czytelnie. Co gorsza, robił to niedokładnie. Mało grał z środkowymi, a jak już posyłał im piłki, to zazwyczaj na podwójny czy potrójny blok drużyny przeciwnej.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Atakujący: Rafael Araujo (MKS Będzin) [1]*
Powiedzieć, że MKS-owi Będzin mecz z PGE Skrą Bełchatów nie wyszedł - to mało. Drużyna zagrała bardzo słabo, nie było zawodnika, który wziąłby na siebie ciężar zdobywania punktów. A powinien on spoczywać przede wszystkim na atakującym. Ten jednak zawiódł - nie pierwszy raz w sezonie, ale dopiero w 11. kolejce trafił do zestawienia. Araujo zdobył tylko dwa punkty, kończąc dwie z ośmiu piłek. Zupełnie nie miał pomysłu na to, jak przebić się skutecznie na drugą stronę siatki.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Środkowy: Maksim Morozow (Dafi Społem Kielce) [2]*
Maksim Morozow na parkiecie przebywał całego pierwszego seta, którego zwieńczył nieudanym atakiem. Była to jego jedyna próba w tej partii w ofensywie, ale nie dał zespołowi nic z siebie ani w bloku, ani w zagrywce. Ostatecznie więcej na parkiecie się nie pojawił, a Dafi Społem Kielce przegrało 2:3 z BBTS-em Bielsko-Biała.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Środkowy: Wojciech Sobala (Jastrzębski Węgiel) [2]*
W meczu przeciwko ONICO Warszawa środkowi Jastrzębskiego Węgla praktycznie nie istnieli. Gorzej wypadł tutaj Wojciech Sobala, który ani razu nie zablokował przeciwnika. Nie stanowił też żadnego zagrożenia w ataku, bo kończył zaledwie co trzecią piłkę. Gdyby nie jeden punkt zdobyty zagrywką, jego bilans przedstawiałby się gorzej, niż dwa punkty zdobyte przez trzy pełne sety gry.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kibole przerwali mecz. To była regularna bitwa! [color=#000000]
[/color]
Przyjmujący: Gonzalo Quiroga (GKS Katowice) [1]*
Porażka z beniaminkiem w trzech setach nikomu chluby nie przynosi, a szczególnie premierowa partia przegrana do 10. Do takiego wyniku przysłużył się Gonzalo Quiroga, który zanotował fatalny występ. W trzech setach zdobył trzy punkty, ale aż dziewięć oddał po swoich błędach. Czterokrotnie mylił się w przyjęciu, które było jego słabą stroną, a tak samo źle radził sobie w ataku, notując 23-procentową skuteczność.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Przyjmujący: Robbert Andringa (Indykpol AZS Olsztyn ) [1]*
Bardzo dobrze grający w tym sezonie Indykpol AZS Olsztyn przegrał w trzech setach z Cerradem Czarnymi Radom, sprawiając niemiłą niespodziankę swoim kibicom. Wyjazdy nie są najmocniejszą stroną zespołu Roberto Santillego, ale taki wynik jest zaskoczeniem. Ostoją w przyjęciu, jak bywało dotychczas, nie był Robbert Andringa. Reprezentant Holandii zdobył w sumie siedem punktów, ale 31-procentowa skuteczność w ataku i zero perfekcyjnych przyjęć, chluby mu nie przynoszą.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Libero: Michał Żurek (Indykpol AZS Olsztyn) [1]*
Meczu 11. kolejki do udanych nie zaliczy również Michał Żurek, który w tym sezonie prezentował się dotychczas bardzo dobrze. W Radomiu nie do końca radził sobie z zagrywkami przeciwników, popełnił aż trzy błędy i policzono mu 35 proc. odbioru pozytywnego oraz 19 proc. perfekcyjnego. Defensywa była słabą stroną olsztynian w tym spotkaniu.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki