MHJW: Zmiennicy ze... zmiennym szczęściem. Sprawdź oceny Polaków po meczu z Belgami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Drugiego dnia XIV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Biało-Czerwoni zmierzyli się z reprezentacją Belgii. Na jakie oceny zasłużyli po tym spotkaniu?

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 6

Po porażce w meczu z Bułgarami, Polacy chcieli odkupić swoje grzechy i pokazać się polskiej publiczności z jak najlepszej strony. W pewnym stopniu udało się to zrobić. Biało-Czerwoni wygrali 3:1, a styl ich wygranej, choć nie zachwycił, to mógł się podobać bardziej niż postawa w meczu z drużyną z Bałkanów.

W porównaniu do rywalizacji z siatkarzami Plamena Konstantinowa, nasz szkoleniowiec zdecydował się na jedną zmianę. Od początku meczu na boisku pojawił się Mateusz Mika za Michała Kubiaka. Później swoje szanse otrzymali inni zawodnicy.

2
/ 6

Rozgrywający:  Grzegorz Łomacz - 4

Zawodnik Cuprum Lubin ponownie zaskarbił sobie zaufanie trenera Antigi. Za powierzenie mu roli pierwszego rozgrywającego Łomacz odpłacił się rozważnymi, choć niefinezyjnymi wyborami. Zasłużył na pochwałę za pracę w defensywie. Dobrze spisywał się na bloku. Fabian Drzyzga  - 3,5

Dłużej na boisku mogliśmy go oglądać w czwartym secie. Mistrzowi świata do mistrzowskiego poziomu brakowało jednak wiele. Zagrał na przeciętnym sezonie, nie popełniając większych błędów, ale też nie zachwycając swoimi zagraniami.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 6

Atakujący:

Zdecydowany lider naszej drużyny. Wywiązywał się ze swoich zadań w ofensywie, a do tego dokładał punktowe lub trudne zagrywki, które sprawiały ogromne problemy naszym rywalom. Jeśli Kurek dołoży jeszcze więcej skutecznych bloków, to w Japonii możemy być spokojni o dobry wynik.

Atakującego ZAKSY mogliśmy oglądać od początku czwartego seta. Miał przed sobą trudne zadanie: musiał godnie zastąpić dobrze dysponowanego Kurka, ale wypełnił je należycie. Na jego korzyść świadczy duża precyzja i pewność w ofensywie. Obijając blok, doprowadzał Belgów do szału.

ZOBACZ WIDEO Marcin Możdżonek: Jesteśmy przygaszeni i przyduszeni

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 6

Środkowi: 

Karol Kłos - 4,5

Kłos ze spotkania z Bułgarią i Kłos z meczu z Belgami, to dwaj różni zawodnicy. W rywalizacji z Czerwonymi Smokami, środkowy przede wszystkim imponował w ataku. Mając po przeciwnej stronie Belgów, atakował z pełnym dynamizmem. Sprawił wiele kłopotów naszym przeciwnikom notorycznie serwując mocne i kąśliwe serwisy.

Desygnowany do gry w pierwszej szóstce środkowy, nie pokazał na boisku niczego wyjątkowego. Wykorzystał tylko 1/3 swoich szans w ataku, a jego serwisy nie były tak groźne jak zazwyczaj. Na dodatek, nie zapisał na swoim koncie żadnego bloku.

Na boisko wszedł w trakcie drugiego seta, ale nie wniósł do gry zbyt wiele. Poprawnie czytał grę rywali, choć zabrakło mu punktowych bloków. Nie wykazał się jednak, gdy dostawał szanse od rozgrywających.

Piotr Nowakowski - zbyt krótki okres gry na boisku

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 6

Przyjmujący:

Pochodzący z Dębicy zawodnik na początku miał problemy z zakończeniem akcji. Ryzykował na zagrywce, ale nic z tego nie wynikało. Z czasem grał jednak coraz lepiej. Utrzymywał dobre przyjęcie, poprawił skuteczność w ofensywie i całe spotkanie zakończył z 12 punktami na koncie.

Zawodnik Lotosu Trefla Gdańsk zagrał dobrze w przyjęciu. Wciąż jednak brakuje mu skuteczności w ofensywie. W meczu z Belgami zabrakło typowych dla przyjmującego kąśliwych serwisów, które zazwyczaj są zmorą przeciwników. Zauważył to trener Antiga i postanowił ściągnąć gracza do kwadratu rezerwowych. Mika po drugim secie nie pojawił się już na boisku.

Podobnie jak Możdżonek, wszedł na boisko w drugiej partii. Jednak w przeciwieństwie do środkowego, ten zmiennik w pełni wykorzystał swoją szansę. W większości przypadków nie miał problemów z przyjęciem serwisów Belgów. Z dużym zaangażowaniem grał w defensywie. Nie raz udało mu się podbić atak rywali.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 6

Libero:

Przyzwyczajeni do znakomitych występów naszego libero zawsze oczekujemy, że będzie się prezentował ponadprzeciętnie. Tym razem zawodnik ZAKSY pokazał się nie ze świetnej, ale z dobrej strony. Zatorski przez cały swój występ utrzymywał dobre przyjęcie. W spotkaniu nie zabrakło też pojedynczych, ekwilibrystycznych obron zawodnika.

Miał rządzić i dzielić w defensywie od czwartej partii. Rzeczywistość pokazała, że nie zawsze miał kontrolę nad tym co dzieje się w naszej obronie. Dwa razy odpuścił zagrywki, które powinien odebrać przez co nasi rywale cieszyli się z asów serwisowych.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
wisus54
19.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Uwaga dotycząca zagrywki jest do wszystkich naszych siatkarzy - jesteście aktualnymi mistrzami świata a w tym elemencie można wymienić co najmniej 5 zespołów które biją nas pod tym względem: Ro Czytaj całość
avatar
wisus54
19.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czyżby nasza gwiazda już nauczyła się serwować ? Jeżeli uważa że się czepiam to proszę bardzo statystyki są dostępne.  
Wiesia K.
19.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zatorski nie gra dobrze w tym turnieju i uważam ,że jego ocena jest zawyżona. Dobrze ,ze Szalpuk wreszcie mógł zagrać - szkoda ,że z Bułgarią nie dostał szansy - może wynik byłby inny. Antiga Czytaj całość
avatar
fox123
19.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Te pochwały dla Bartka trochę przesadzone. Jego zagrywki częściej lądowały w siatce lub na aucie. Niestety to jego mała cecha. Trzeba jednak przyznać, że jak już się udało, to była trudna.  
avatar
pajac
19.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
To podrzędny turniej dla amatorskich zespołów, ale Polska i tak nie ma w nim szans, bo jest za słaba. Może bez Antigi i Kurka miałaby szanse.