Najwięksi nieobecni Ligi Światowej 2015

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl przygotował zestawienie największych nieobecnych Ligi Światowej 2015. Kogo niestety nie zobaczymy na światowych boiskach?

1
/ 8

Wielu zaskoczyła informacja o tym, że reprezentacja Niemiec siatkarzy zrezygnowała z udziału w Lidze Światowej 2015. Powodem takiej decyzji brązowych medalistów mistrzostw świata jest chęć jak najlepszego przygotowania się do czerwcowych Igrzysk Europejskich w Baku, a punkty wywalczone podczas zmagań w stolicy Azerbejdżanu mają pomóc Niemcom w awansie na przyszłoroczny turniej olimpijski.  [ad=rectangle] W związku z nieobecnością niemieckiego zespołu w LŚ kibice nie będą mogli podziwiać tak znakomitych atakujących jak Georg Grozer (Biełogorie Biełgorod) oraz Jochen Schoeps (Asseco Resovia Rzeszów).

2
/ 8

Niedawno Bułgarami wstrząsnęła wiadomość, że ich dotychczasowy lider, czyli atakujący Cwetan Sokołow z powodu kontuzji barku wróci do gry dopiero w styczniu 2016 roku. W związku z tym nie dość, że nie wystąpi w Lidze Światowej 2015, to zabraknie go podczas październikowych mistrzostw Europy, których to Bułgaria będzie współorganizatorem. Miejsce Sokołowa w bułgarskiej kadrze zajął doświadczony Władimir Nikołow.

3
/ 8

Środkowy bloku Nikołaj Apalikow zrezygnował z występów w Lidze Światowej 2015 w barwach reprezentacji Rosji z powodów zdrowotnych. Siatkarz Zenitu Kazań zapowiedział, że w najbliższym czasie postara się dość do pełnej dyspozycji i odpocząć, żeby być gotowym na Puchar Świata oraz mistrzostwa Europy, o ile selekcjoner Woronkow będzie zainteresowany jego usługami.

4
/ 8

Belgowie przystąpili do rywalizacji w Lidze Światowej bez swojego doświadczonego rozgrywającego Franka Depestele, którego również zabrakło w szerokim składzie belgijskiego zespołu. Być może Depestele poprosił swojego selekcjonera o wolne na czas Ligi Światowej i wróci na ME 2015 (Belga w fazie grupowej mistrzostw Europy zagra między innymi z Polską), a może jego reprezentacyjna przygoda już dobiegła końca.

5
/ 8

Trener Roberto Santilli od razu po objęciu Australijczyków napotkał problem w postaci dość niespodziewanego zakończenia reprezentacyjnej kariery przez do tej pory podstawowych graczy australijskiej drużyny narodowej, a mianowicie blisko 25-letniego środkowego bloku Aidana Zingela (dotychczasowy kapitan kadry Australii) oraz urodzonego w 1989 roku przyjmującego Adama White'a. Bez nich australijskim siatkarzom będzie bardzo ciężko o sprawienie jakiejkolwiek niespodzianki w grupie A LŚ.

6
/ 8

Bycie selekcjonerem kadry Kuby to ciężki kawałek chleba. Wydawało się, że Kubańczycy problemy mają już za sobą, a podczas ubiegłorocznego sezonu reprezentacyjnego pokazali się z niezłej strony, awansując do II dywizji Ligi Światowej. Jednakże przed startem LŚ 2015 okazało się, że karierę w kubańskiej drużynie narodowej zakończył libero Keibel Gutierrez, zaś z nie do końca wiadomych przyczyn w zespole z Kuby brak środkowych Isbela Mesy i Davida Fiela oraz rozgrywającego Leandro Maciasa. Być może Mesa, Fiel i Macias chcieli wyjechać za granicę, tak jak między innymi Wilfredo Leon, w związku z czym zostali zawieszeni w prawach reprezentanta swojego kraju.

7
/ 8

Powołania na Ligę Światową 2015 z powodów zdrowotnych nie otrzymali dotychczas podstawowi przyjmujący reprezentacji Włoch, a mianowicie Jiri Kovar oraz Simone Parodi. Kovar już przeszedł zabieg artroskopii lewego kolana, a Parodi chondromalację rzepki prawego kolana. Ten drugi zapowiedział, że ma wrócić na Puchar Świata i być może wraz z Juantoreną będą podstawowymi graczami Italii w walce o igrzyska w Rio de Janeiro.

8
/ 8

Atakujący Mariusz Wlazły, przyjmujący Michał Winiarski, rozgrywający Paweł Zagumny i libero Krzysztof Ignaczak po ubiegłorocznych mistrzostwach świata zapowiedzieli zakończenie reprezentacyjnych karier, ale trudno sobie wyobrazić kadrę Polski bez tych zawodników, którzy w 2006 roku wywalczyli srebrny medal MŚ, zaś w 2014 roku zwyciężyli w mundialu. Jednak może ci siatkarze nie powiedzieli ostatniego słowa, jeśli chodzi o występy w biało-czerwonych barwach, gdyż niedawno "Igła" zapowiedział, że w razie awansu Polaków na IO 2016 chętnie zagrałby na turnieju olimpijskim. Czy podobne nadzieje mają Wlazły, Winiarski i Zagumny?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Nusia26
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Radosław Kosek Wiem, ale mimo wszystko, szkoda, że nie ma Michała.  
avatar
Radosław Kosek
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Winiarski ma rok przerwy  
avatar
Nusia26
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja żałuję, że nie zobaczę Jochena Schöpsa i Michała Winiarskiego.