Reprezentanci i pretendenci do kadry. Szóstka 20. kolejki PlusLigi wg. WP SportoweFakty

Jacek Pawłowski 14.01.2025, 07:16

Za nami 20. kolejka PlusLigi. Redakcja WP SportoweFakty tradycyjnie wyróżniła najlepszych graczy weekendu. Nie zabrakło wyborów nieoczywistych oraz zaskakujących nominacji dla wicemistrzów olimpijskich.

/ 8

Rozgrywający: Kellian Motta Paes (PSG Stal Nysa)

Po dwóch setach niedzielnego spotkania wydawało się, że siatkarze PSG Stali Nysa nie będą w stanie powstrzymać rozpędzonych od kilku kolejek olsztynian. Walcząca o utrzymanie ekipa z Opolszczyzny zdołała jednak odwrócić losy meczu. Swoją cegiełkę do triumfu dołożył młody francuski rozgrywający, który długo musiał czekać na przebudzenie kolegów w ataku. Od trzeciego seta rozrzucał jednak piłki na tyle skutecznie, że rywale mieli kłopot, aby nadążyć z blokiem. Do tego dołożył skuteczną zagrywkę.

/ 8

Atakujący: Bartosz Kurek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

W minionej kolejce atakujący wyjątkowo nie błyszczeli, jakby zostawili pole do popisu dla Bartosza Kurka. Kapitan reprezentacji Polski zachwycił po raz drugi z rzędu, nie było więc wątpliwości, do kogo powinna trafić nasza nominacja. Przeciwko Treflowi Gdańsk zagrał wręcz fenomenalnie, atakując ze skutecznością 70 procent. Skończył 23 z 33 piłek, do tego dorzucił punktowy blok i 8 interwencji w obronie. Zabrakło tylko skuteczności w polu zagrywki, ale tym razem wybaczamy.

/ 8

Środkowy: Dawid Woch (Asseco Resovia Rzeszów)

Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w końcu z podniesioną głową mogli opuszczać halę Podpromie. Ekipa z Podkarpacia pokonała mocną w tym sezonie Bogdankę LUK Lublin. Bardzo udany występ zanotował Dawid Woch, który dla rywali nie miał taryfy ulgowej. Przekonał się o tym Wilfredo Leon, kilkakrotnie zatrzymywany pojedynczym blokiem. Śmiało można stwierdzić, że 27-letni środkowy zademonstrował reprezentacyjną formę. W ataku 8/11 (73 proc.), a do tego sześć bloków i trzy interwencje w obronie.

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź

/ 8

Środkowy: Dawid Siwczyk (Indykpol AZS Olsztyn)

Jeżeli zachwycamy się występem Dawida Wocha, to co powiedzieć o Dawidzie Siwczyku, który do niedawna marzył o wyjściowej szóstce Indykpolu AZS. 31-latek w meczu z PSG Stalą Nysa zaprezentował kosmiczny wręcz poziom ataku. Skończył 14 z 15 piłek (93 proc.), nie zdołał jednak przechylić szali zwycięstwa na korzyść swojej ekipy. Sporo krwi napsuł rywalom zagrywką, dlatego postanowiliśmy docenić postawę środkowego, mimo zaledwie jednego bloku.

/ 8

Przyjmujący: Aaron Russell (Aluron CMC Warta Zawiercie)

Zawiercianie wygrali mecz na szczycie z Projektem Warszawa, ale nie mogło być inaczej, skoro tak doskonale dysponowani byli obaj lewoskrzydłowi Jurajskich Rycerzy. Miejsce w wyjsciowej szóstce naszego zestawienia przypadło Amerykaninowi, choć rezerwowy Bartosz Kwolek również spisał się doskonale. Zdecydowały poszczególne elementy siatkarskiego rzemiosła. Lepiej w polu zagrywki, przyjęciu i ataku zaprezentował się Aaron Russel. Na niekorzyść reprezentanta Polski przemawiała duża liczba zepsutych serwisów.

/ 8

Przyjmujący: Bartosz Bednorz (Asseco Resovia Rzeszów)

Bartosz Bednorz w wielkim stylu powrócił na plusligowe parkiety po kontuzji złamania palca. Nie tylko był absolutnym liderem Asseco Resovii Rzeszów w starciu z Bogadnką LUK Lublin, ale też poprowadził drużynę do niezwykle ważnego zwycięstwa. Reprezentant Polski w sobotnim meczu zapisał na swoim koncie 27 punktów. Zanotował 4 asy serwisowe i 57 proc. skuteczności w ataku. Do tego dorzucił 5 punktowych bloków i 5 interwencji w obronie. W przyjęciu nie dał się zaskoczyć nawet Wilfredo Leonowi (0 błędów, 48 proc. przyj. poz.).

/ 8

Libero: Luke Perry (Aluron CMC Warta Zawiercie)

Zawiercianom grało się zdecydowanie łatwiej w ataku wiedząc, że w obronie i asekuracji mogą liczyć na swojego libero. Australijczyk w hicie kolejki nie zawiódł. Pewnie przyjmował, choć rywale go nie oszczędzali. Do tego uwijał się w obronie. Kolejny raz udowodnił, że w PlusLidze jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji.

/ 8