Oto bohaterki meczu z Niemkami. Sprawdź, jak oceniliśmy Polki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polskie siatkarki wygrały po tie-breaku z Niemkami. Świetne zawody mają za sobą przyjmujące - Martyna Czyrniańska i Martyna Łukasik. Drużynę do walki pobudziła też Katarzyna Wenerska. Sprawdź, jak oceniliśmy nasze zawodniczki.

1
/ 5

[b]

Rozgrywające:[/b]

To było "wejście smoka" Katarzyny Wenerskiej. Niestety trzeba przyznać, że Joanna Wołosz nie prezentuje dobrej formy. To ona znalazła się w wyjściowym składzie, ale zespół wyglądał słabo. Było mnóstwo niedokładności i złych decyzji z jej strony.

Stefano Lavarini zdecydował się na zmianę na pozycji. I Wenerska odmieniła naszą drużynę, która nagle zaczęła wyglądać świeżej, pewniej. Brawo, Katarzyna! Czekamy jeszcze na lepszą grę ze środkiem, bo to był drobny problem. Trzymamy piątkę na spotkanie ze Stanami Zjednoczonymi!

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie.

2
/ 5

[b]

Atakujące:[/b]

Nasza podstawowa atakująca nie ma za sobą najlepszego dnia. Początek? Fatalny. Tu trzeba także pochwalić Wenerską za to, że pozwoliła Magdalenie Stysiak rozkręcić się nieco w ataku. Ostatecznie skończyło się 42-procentową skutecznością (19/45). Stysiak dołożyła trzy bloki. Liczymy, że liderka kadry odnajdzie resztki sił na weekendowe zmagania.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie.

3
/ 5

[b]

Środkowe:[/b]

Polskie środkowe miały wzloty i upadki. Słabszy moment przeżywała Agnieszka Korneluk, która jednak powróciła na tie-breaka i skończyła kilka ważnych piłek. Wejście Kamili Witkowskiej, najpierw za Korneluk, potem za Stysiak, było przeciętne. Z kolei zupełnie niewidoczna na boisku i w grze na siatce była Magdalena Jurczyk.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie.

ZOBACZ WIDEO: Nikola Grbić wskazał największą zaletę polskich siatkarzy. "To rzadka cecha"

4
/ 5

[b]

Przyjmujące:[/b]

Należy bardzo chwalić Biało-Czerwone lewoskrzydłowe! Martyna Czyrniańska zdobyła aż 27 punktów, czyli o pięć więcej niż Stysiak. Kapitalnie spisała się w ofensywie - skończyła 21 z 38 piłek (55 procent skuteczności). Do tego dołożyła cztery bloki i dwa asy. W stu procentach zrewanżowała się trenerowi Lavariniemu za to, że ten dał jej szansę gry w podstawowym składzie.

Odrodzenie w spotkaniu z Niemkami oglądaliśmy u Martyny Łukasik. 23-letnia siatkarka rozpoczęła ten mecz na skuteczności ok. 20 procent. W końcowym rozrachunku skończyła 16 z 32 piłek (50 procent). Nie da się nie podkreślić świetnej współpracy na linii Łukasik - Wenerska. Do tego Martyna trzymała dobry poziom w przyjęciu, odciążając nieco Czyrniańską.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie.

5
/ 5

[b]

Libero:[/b]

Maria Stenzel naprawdę dobrze spisała się w przyjęciu podczas rywalizacji z drużyną Vitala Heynena. Brakowało jej jednak w niektórych momentach w obronie. Czasami można było odnieść wrażenie, że nie widać naszej libero. A przecież wiemy, jak ona potrafi grać w tym elemencie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Robert z Częstochowy
23.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...Korneluk cztery punkty ?, chyba za wzrost...:)  
avatar
obiektywny
23.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wasiewski, geniuszu! Szczygłowska grała w tym meczu (i nie tylko w tym) jako przyjmująca! Rezerwową libero była Pacak!  
avatar
swan
23.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co jest z tą Wołosz, ona ni jak nie pasuje do tej drużyny.W następnym meczu nie widzę innej opcji jak zacząć z Wenerską na rozegraniu.  
avatar
Lustro
22.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To drużyna Niemek po pierwszym wygranym secie z każdą piłką obniżała swój poziom osiągając dno w w piątym secie