Popis atakujących. Najlepsza szóstka 25. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 25. kolejce PlusLigi świetnie spisali się atakujący, przez co ich wybór sprawił spore problemy. Z tego też powodu na ławce rezerwowych wylądowało dwóch siatkarzy z tej pozycji. Sprawdź, kto według redakcji WP SportoweFakty zasłużył na wyróżnienie.

1
/ 8

Asseco Resovia Rzeszów pokonała LUK Lublin 3:1, tym samym wygrywając trzecie spotkanie z rzędu, dzięki czemu umocniła się na prowadzeniu w PlusLidze. Oprócz pierwszego seta gospodarze spisali się bez zarzutu. Przyjęcie stało na wysokim poziomie, co znacznie ułatwiało większość wymian. O dokładne wystawianie dbał Fabian Drzyzga, który dbał o wszystkich swoich kolegów. Dość powiedzieć, że niemal wszyscy skończyli ponad połowę ataków. On sam do dorobku drużyny dołożył trzy punkty, dwa zdobyte dzięki skutecznym blokom, a jeden kiwką.

2
/ 8

PSG Stal Nysa pewnie na wyjeździe pokonała ostatnią drużynę ligi, BBTS Bielsko-Biała 3:0. Dzięki temu wciąż pozostaje w grze o awans do play-off. W ciągu trzech setów Wassim Ben Tara zdobył 23 punkty. Udało mu się skończyć 20 na 29 ataków, co w ogólnym rozrachunku dało mu 69 proc. skuteczności. W swoim dorobku zapisał także dwa asy serwisowe i jeden blok. Statuetka MVP powędrowała w jego ręce.

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszenia

3
/ 8

Aluron CMC Warta Zawiercie pokazała swoją moc w Gdańsku po tym, jak odpadła z fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Miejscowy Trefl przegrał bowiem 1:3. Spory udział miał w tym Uros Kovacević, najskuteczniejszy zawodnik meczu. Na swoim koncie zapisał on 22 punkty, z czego dwa zdobyte blokiem. Skończył 20 z 39 otrzymanych piłek, co dało mu 51 proc. w ataku. Przyjęcie nie stało u niego na wysokim poziomie, ale popełnił tylko jeden błąd. Zasłużenie został wyróżniony za swój występ.

4
/ 8

Przyjmujący: Jakub Szymański (GKS Katowice)

PGE Skra Bełchatów wciąż czeka na zwycięstwo w PlusLidze w 2023 roku. W minionej kolejce ponownie zawiodła, przegrywając u siebie z GKS-em Katowice 2:3. Bardzo dobre zawody rozegrał zarówno Damian Domagała, jak i Jakub Szymański. Drugi z wymienionych zdobył 23 punkty, z czego trzy zagrywką, a dwa blokiem. Jego skuteczność w ataku wyniosła 53 proc., bowiem skończył on 18 z 34 otrzymanych piłek. Aż 40 razy przyszło mu przyjmować serwis, w ciągu pięciu setów zawiódł tylko dwa razy. Jednak MVP wybrany został jego kolega z drużyny.

5
/ 8

Projekt Warszawa wygrał dziewiąty mecz z rzędu. Tym razem jego wyższość musiał uznać Indykpol AZS Olsztyn (3:1). Znakomite zawody rozegrali środkowi, zarówno Jakub Kowalczyk, jak i Piotr Nowakowski. Jednak lepiej zaprezentował się pierwszy z wymienionych. Dla swojego zespołu zdobył on 12 punktów, kończąc 6 z 8 otrzymanych piłek, co dało mu 75 proc. skuteczność w ataku. Do swojego dorobku dorzucił po trzy asy serwisowe i bloki. To właśnie on wybrany został najlepszym zawodnikiem tego spotkania.

6
/ 8

Szybko, łatwo i przyjemnie Jastrzębski Węgiel odprawił Barkom Każany Lwów (3:0). W tym spotkaniu Benjamin Toniutti mógł liczyć na Jurija Gladyra. Ten miał znakomity dzień i każdą otrzymaną piłkę zamieniał w punkt. Również Moustapha M'Baye zakończył mecz ze 100 proc. skutecznością w ataku. Jednak nie dołożył nic do tego, a tymczasem Ukrainiec dorzucił jeszcze trzy asy serwisowe i jeden blok. Został on wyróżniony nagrodą MVP.

7
/ 8

Spory wkład w pokonaniu Cerrad Enea Czarnych Radom miał nie tylko Adam Lorenc, ale także Kamil Szymura. Libero zadbał o to, by zagrywki nie robiły problemu miejscowym. Przy 18 posłanych serwisach w ciągu pięciu setów skapitulował tylko raz. Przyjmował na poziomie 56 proc. pozytywnego oraz 22 proc. perfekcyjnego.

8
/ 8
Na zdjęciu: Adam Lorenc
Na zdjęciu: Adam Lorenc
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)