W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów)
Widać, że przerwa od sezonu reprezentacyjnego posłużyła naszemu rozgrywającemu. Prezentuje on bardzo dobrą formę na początku sezonu PlusLigi. W meczu z Barkomem, w którym pierwsze dwa sety wcale nie były dla ekipy z Rzeszowa łatwe, dał drużynie wiele spokoju, dokładnie wystawiał, a w odpowiednich momentach popisywał się kiwkami. Prawdziwy dowodzący drużyny.
Atakujący: Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Na wyróżnienie zasługiwało w tej kolejce kilku atakujących, bo znakomite występy zaliczyli choćby Stephen Boyer czy Dawid Konarski. Z kolei Kaczmarek dokonał wręcz niesamowitego wyczynu. W trzysetowym spotkaniu był w stanie zdobyć aż 27 punktów, a przy tym zanotował aż 71 proc. skuteczności w ataku. Czapki z głów dla wicemistrza świata.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze
Przyjmujący: Trevor Clevenot (Jastrzębski Węgiel)
Clevenot notuje kapitalny początek sezonu. Po raz drugi okazał się kluczowym elementem w układance Jastrzębskiego Węgla. Trzymał grę zespołu w ofensywie, zdobył ostatecznie 18 punktów, co pozwoliło jego ekipie zdobyć trzy punkty w trudnym meczu z Indykpolem AZS Olsztyn.
Przyjmujący: Bartosz Kwolek (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Początek sezonu do udanych zaliczą również ubiegłoroczni brązowi medaliści, a to wszystko m.in. za sprawą Bartosza Kwolka. Zagrał on bardzo dobrze w przyjęciu, a w kluczowych momentach w ataku ręka mu nie drżała. Do tego popisał się świetnymi zagrywkami, dołożył dwa asy, a łącznie w swoim dorobku zapisał 16 punktów.
Środkowi: Mateusz Bieniek (PGE Skra Bełchatów)
Mateusz Bieniek po raz kolejny udowadnia, że nic nie stracił ze swojej formy, po znakomitych mistrzostwach świata. Bezlitosny jak zawsze w ataku i zagrywce, a co najważniejsze, utrzymuje też dobrą w formę w bloku. 13 punktów i statuetka w meczu z BBTS-em Bielsko-Biała mówią same za siebie.
Środkowi: Nicolas Zerba (PSG Stal Nysa)
Dla 23-letniego środkowego to debiutancki sezon w PlusLidze, ale prezentuje się bez kompleksów. Był ważnym elementem w grze Stali w meczu w Cuprum Lubin. Nie dostał zbyt wielu piłek w ataku, ale uzyskał 67 proc. skuteczności, a do tego dołożył aż 4 bloki. Jeśli nabierze jeszcze więcej doświadczenia klub z Opolszczyzny może mieć z niego sporą pociechę.
Libero: Erik Shoji (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Amerykanin po raz kolejny znakomicie zaprezentował się w barwach mistrzów Polski. Znakomicie dowodził defensywą kędzierzynian, a do tego świetnie przyjmował, dając dużą pewność swojej ekipie.
Ławka rezerowwych: