Projekt Warszawa ma okazję do pościgu

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Projektu Warszawa wyskakujący do bloku
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze Projektu Warszawa wyskakujący do bloku

Projekt Warszawa zmierzy się w swoim drugim meczu w Lidze Mistrzów z Ziraatem Bankasi Ankara. Turecka drużyna wystartowała w rozgrywkach lepiej niż przedstawiciel PlusLigi.

We wtorek polskie drużyny zwyciężały w Lidze Mistrzów. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozprawiła się 3:1 z Lokomotiwem Nowosybirsk, a Jastrzębski Węgiel pokonał 3:0 Knack Roeselare. Wicemistrz oraz mistrz Polski prowadzą w swoich grupach z kompletem sześciu punktów. Na razie gorsza jest sytuacja Projektu Warszawa.

Stołeczna drużyna przegrała na starcie 2:3 z Dynamem Moskwa. Zacięta konfrontacja była wypełniona zwrotami akcji, ale nie miała szczęśliwego zakończenia dla Projektu. We wtorek Dynamo zdążyło już odnieść drugie zwycięstwo 3:0 z Greenyardem Maaseik i Projekt jest na trzecim miejscu w tabeli za rosyjskim zespołem oraz najbliższym przeciwnikiem Ziraatem Bankasi Ankara.

Dlatego mecz zaplanowany na środę jest okazją do pościgu. Ewentualna porażka może bardzo skomplikować wywalczenie awansu, ale warszawiacy stawiają na optymistyczny scenariusz i wyprzedzenie Ziraatu Bankasi dzięki kompletowi punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!

- Chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony przed naszymi kibicami i będziemy walczyć o każdy punkt. Wiemy po zeszłym sezonie jak trudna jest walka w Lidze Mistrzów - mówi Michał Superlak z Projektu.

Goście przylecieli do Warszawy w poniedziałek i od tego dnia trenowali dwa razy w hali Torwar. Za nimi od początku sezonu 12 zwycięstw w 14 meczach. W Turcji przegrali z Galatasarayem Stambuł oraz Halkbankiem Ankara, a w tabeli są na trzecim miejscu. Występ w Lidze Mistrzów rozpoczęli od pokonania 3:0 Greenyarda, a konfrontacja w Warszawie może mieć dla nich kluczowe znaczenie.

Projekt też jest na trzeciej lokacie, tyle że w PlusLidze, a od początku sezonu poniósł dwa razy więcej porażek niż Ziraat Bankasi. Przed spotkaniem z tureckim klubem stoczył długi pojedynek z GKS-em Katowice, który rozstrzygnął na swoją korzyść w tie-breaku. W środę wieczorem warszawiacy będą faworytami i chcą wywiązać się z tej roli na boisku.

Na środę zaplanowano pięć meczów. Sir Sicoma Monini Perugia, której zawodnikiem jest Wilfredo Leon, odwiedzi AC Cannes. Inna włoska drużyna, do niedawna uczestnik Klubowych Mistrzostw Świata, Cucine Lube Civitanova zmierzy się z OK Merkurem Maribor. Ma to być dla niej rozgrzewka przez zbliżającymi się meczami z ZAKSĄ.

2. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów:

Grupa B:

20:30, Projekt Warszawa - Ziraat Bankasi Ankara

Grupa C:

19:00, OK Merkur Maribor - Cucine Lube Civitanova

Grupa D:

18:00, Benfica Lizbona - Berlin Recycling Volleys

18:00, Vojvodina Nowy Sad - Zenit Sankt Petersburg

Grupa E:

19:30, AC Cannes - Sir Sicoma Monini Perugia

Czytaj także: Sytuacja była nieciekawa. Kapitan ratowała Chemika w Lidze Mistrzyń
Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police narobił wstydu rywalkom

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
15.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ankara to jest zespół, gdzie wręcz obowiązkiem dla Projektu jest zwycięstwo, nawet w trzech setach! Ankara to nie Dynamo Moskwa, z którym były niesamowite siatkarskie męczarnie, zakończone pora Czytaj całość