Liga Narodów: długo wyczekiwane przełamanie. Rosja nie odpuszcza

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Maksim Michajłow
WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Maksim Michajłow
zdjęcie autora artykułu

Aż przez dziewięć kolejek Australia czekała na zwycięstwo w Lidze Narodów. Dostarczyciel punktów przełamał się i pokonał 3:2 Iran. Rosja nie zamierza rezygnować z walki o dostanie się do etapu finałowego i odniosła istotną wygraną.

Iran seriami zwycięża i przegrywa w Lidze Narodów. Persowie rozpoczęli rozgrywki od dwóch porażek, następnie zapukali do czołówki dzięki pięciu wygranym, ale ostatnio okazali się gorsi od trzech przeciwników. Porażka 2:3 z Australią jest sporą wpadką, ponieważ reprezentacja z Antypodów nie potrafiła zwyciężyć, a nawet zapunktować przez dziewięć kolejek. Długo czekała ona na swoje przełamanie i ambitnie o nie powalczyła.

Rosja wygrała 3:1 z Serbią w meczu uznanych nacji siatkarskich, a także sąsiadów w tabeli Ligi Narodów. W wyrównanym starciu Sborna przerwała serię trzech zwycięstw przeciwnika z Bałkanów. Rosjanie wygrali walkę na siatce i okazali się lepsi w statystyce bloków 15:7, a że na dodatek lepiej serwowali, to przewaga Serbii w ataku okazała się bez znaczenia. Do wygranej poprowadził drużynę Maksim Michajłow, który wywalczył 23 punkty.

Argentyna rozpędziła się i bezpośrednio po swoim meczu znalazła się w górnej połowie tabeli. To konsekwencja trzech zwycięstw z rzędu. We wtorek rozprawiła się 3:1 z Bułgarią. Rozdrażniona wysoką porażką w drugim secie, odpowiedziała przekonującymi zwycięstwami w trzecim oraz czwartym. Albicelestes mieli lepiej nastawione celowniki w ataku, a liderem ich ofensywy był Bruno Lima.

ZOBACZ WIDEO: Żona Wilfredo Leona: Cenię w nim przede wszystkim dobre serce

Japonia rozpoczęła energicznie mecz z Niemcami i generalnie miała kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Od czasu do czasu Europejczycy podrywali się do walki, prezentowali swoje argumenty, ale zostali wypunktowani w trzech setach.

10. kolejka Ligi Narodów:

Iran - Australia 2:3 (23:25, 22:25, 25:23, 25:18, 12:15)

Rosja - Serbia 3:1 (25:23, 25:22, 22:25, 25:21)

Argentyna - Bułgaria 3:1 (25:20, 16:25, 25:18, 25:18)

Japonia - Niemcy 3:0 (25:18, 25:22, 25:20)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
38
15
13
2
39:12
2
37
15
12
3
39:11
3
34
15
12
3
40:18
4
34
15
11
4
39:21
5
34
15
11
4
41:22
6
28
15
10
5
35:27
7
24
15
8
7
29:24
8
21
15
7
8
27:26
9
20
15
7
8
23:29
10
19
15
7
8
28:33
11
19
15
7
8
25:31
12
18
15
5
10
25:32
13
14
15
4
11
22:38
14
11
15
3
12
19:40
15
7
15
2
13
11:41
16
2
15
1
14
7:44

Czytaj także: Holenderki udowadniają, że pewnych rzeczy się nie zapomina. "Przez rok nie było jej na boisku" Czytaj także: Środkowy Trefla Gdańsk zakończył 15-letnią karierę w reprezentacji Argentyny

Źródło artykułu: