Bilans spotkań w Rimini naszych czwartkowych przeciwników nie imponuje. Zawodnicy Roberto Piazzy wygrali zaledwie jedno spotkanie, po tie-breaku przełamując opór Niemców. Kapitanem tej drużyny i jej liderem jest Nimir Abdel-Aziz, doskonale znany naszym kibicom z występów w Itas Trentino. Atakujący reprezentacji Niderlandów sprawił przecież wiele kłopotów kędzierzynianom w finale Ligi Mistrzów. Jego znakiem firmowym jest zagrywka z wyskoku, którą potrafi napędzić grę zespołu.
Doskonale znany Vitalowi Heynenowi jest także inny gwiazdor "pomarańczowych", przyjmujący Thijs Ter Horst, zawodnik Sir Sicoma Monini Perugia. To właśnie 30-latek najbardziej zaszedł za skórę naszym zachodnim sąsiadom, zdobywając 26 punktów w tym spotkaniu. Jeżeli jednak wyżej wymienieni zawodnicy znajdą się w drugiej linii, to otrzymujemy drużynę, której siła ofensywna pozostawia wiele do życzenia.
Mecz z Bułgarami udowodnił nam jedno. Nawet jeżeli przyjmiemy, że w starciu z przedostatnią drużyną Ligi Narodów w wyjściowym składzie Polaków zobaczymy kilku zmienników, to bardzo trudno będzie zaskoczyć i "uśpić" naszą kadrę. Choć czy w przypadku ekipy mistrzów świata można w ogóle mówić o drugiej szóstce? Możliwe, że kilkoma świetnymi występami Bartosz Bednorz, Norbert Huber czy Łukasz Kaczmarek odwrócą hierarchię w drużynie. Początek meczu Polska - Holandia o godzinie 21:00, a spotkanie można obejrzeć na antenie TVP1. Zapraszamy również do śledzenia relacji live na naszym portalu.
Zobacz również:
Liga Narodów. Holenderki udowadniają, że pewnych rzeczy się nie zapomina. "Przez rok nie było jej na boisku"
Liga Narodów. Rasistowski incydent podczas meczu. Siatkarka została zawieszona!
ZOBACZ WIDEO: Piękne słowa o Natalii Partyce. "Autentyczność, determinacja, odpowiedzialność"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)