Piątkowe spotkanie ze Stalą Nysa było ostatnim meczem u siebie siatkarzy MKS-u Będzin przed spadkiem z PlusLigi. Gracze prowadzeni przez Jakuba Bednaruka wygrali w tym sezonie zaledwie 2 z 23 spotkań i nie mieli już szans na utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Z kolei dla zawodników z Nysy to starcie było szansą na awans na 12. miejsce w ligowej tabeli i wyprzedzenie Cerradu Enei Czarnych Radom. W swoim ostatnim meczu siatkarze prowadzeni przez Krzysztofa Stelmacha pokonali Indykpol AZS Olsztyn 3:1.
Spotkanie minimalnie lepiej rozpoczęli będzinianie, którzy grali na wysokiej skuteczności w ofensywie i po kontrze wykorzystanej przez Bartosza Gawryszewskiego wygrywali dwoma punktami. Przyjezdni po chwili wyrównali dzięki dobrej postawie w polu serwisowym. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha popełnili jednak dwa błędy w ofensywie, co skutkowało trzema "oczkami" straty (13:16). W końcówce goście zerwali się do walki, as Macieja Zajdera dał im remis. Gospodarze nie byli już w stanie wyprowadzić skutecznej akcji, Moustapha M’Baye zakończył partię efektownym blokiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wieloryb na brzegu. Co za zdjęcie Mariusza Pudzianowskiego!
Rozpędzeni gracze Stali kapitalnie weszli w drugą odsłonę. Świetnie zagrywali, kończyli swoje kontry i za sprawą ataku Wassima Ben Tary mieli cztery "oczka" zaliczki. Powiększyli ją po uderzeniu Bartosza Bućko z lewego skrzydła (8:2). Będzinian dopadła niemoc w ofensywie, goście dwukrotnie ich zablokowali. Gawryszewski przy próbie ataku z przechodzącej piłki zderzył się z kolegą z drużyny, doznał drobnego urazu i opuścił na chwilę boisko. Gospodarze nie mogli wyjść z impasu i przegrywali już 6:19. Przyjezdni mieli pełną kontrolę nad setem i ostatecznie zwyciężyli 25:12.
Zdeprymowani będzinianie fatalnie kolejnego seta. Popełnili kilka błędów, co skutkowało ich trzypunktową stratą. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha nie zwalniali ręki w polu serwisowym, co pozwoliło im powiększyć przewagę (12:7). Gospodarze słabo prezentowali się w przyjęciu, co przekładało się na problemy w ofensywie. Wykorzystywali to gracze z Nysy, którzy po ataku z drugiej piłki Marcina Komendy prowadzili już 20:12. Przyjezdni ani na chwilę nie zwolnili tempa i wygrali ostatecznie 25:18.
MKS Będzin - Stal Nysa 0:3 (23:25, 12:25, 18:25)
MKS: Kalembka, Gawryszewski, Veloso, Faryna, Bobrowski, Ademar Santana, Teklak oraz Sobański, Makowski, Ratajczak, Schmidt, Godlewski, Gregorowicz (libero)
Stal: Zajder, Długosz, Komenda, Bućko, Ben Tara, M'Baye, Ruciak (libero) oraz Szczurek, Naliwajko, Schamlewski, Dembiec (libero)
MVP: Kamil Długosz (Stal Nysa)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 73 | 27 | 24 | 3 | 76:21 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 56 | 26 | 20 | 6 | 67:33 |
3 | Trefl Gdańsk | 50 | 26 | 17 | 9 | 58:40 |
4 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 48 | 27 | 15 | 12 | 55:42 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 46 | 26 | 17 | 9 | 57:44 |
6 | Projekt Warszawa | 45 | 26 | 16 | 10 | 58:48 |
7 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 43 | 26 | 15 | 11 | 52:43 |
8 | Ślepsk Malow Suwałki | 36 | 26 | 12 | 14 | 45:50 |
9 | Indykpol AZS Olsztyn | 34 | 26 | 11 | 15 | 42:53 |
10 | GKS Katowice | 33 | 26 | 11 | 15 | 46:57 |
11 | KGHM Cuprum Lubin | 30 | 26 | 10 | 16 | 44:57 |
12 | Enea Czarni Radom | 24 | 26 | 8 | 18 | 35:63 |
13 | PSG Stal Nysa | 24 | 26 | 5 | 21 | 39:66 |
14 | MKS Będzin | 7 | 26 | 2 | 24 | 18:75 |
Czytaj więcej:
Jak ma wyglądać Liga Narodów? Jacek Nawrocki: To jak 40-dniowy lockdown
Puchar Polski. Znamy pary półfinałowe. Czekają nas wielkie emocje