Dominacja potwierdzona, rewelacja pokonana. Grupa Azoty ZAKSA bezkonkurencyjna w PlusLidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
zdjęcie autora artykułu

Siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wydają się nie mieć godnego siebie rywala w rozgrywkach PlusLigi. Podopieczni Nikoli Grbicia w sobotnie popołudnie bez większych problemów pokonali rewelację rozgrywek Trefla Gdańsk 3:0.

Rywalizacja pomiędzy dominującą Grupą Azoty ZAKSA i rewelacją sezonu Treflem Gdańsk była hitem 18. kolejki. Podopieczni Nikoli Grbicia potwierdzili, że ich doskonała dyspozycja i miano niepokonanych, są nieprzypadkowe. Dominujący od kilku lat kędzierzynianie, także w sobotnie popołudnie, bez większych problemów, sięgnęli po komplet punktów.

Pierwsza odsłona pokazała, że to gospodarze powinni dominować. Gdańszczanie prowadzili tylko raz, kiedy Łukasz Kaczmarek nadział się na bok Bartłomieja Mordyla (3:4). Później już tylko ekipa Nikoli Grbicia dominowała. Głównie za sprawą skrzydłowych, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk i Łukasz Kaczmarek byli niezawodni.  Momentami przypominał o sobie Jakub Kochanowski. To właśnie seria doskonałych zagrywek w wykonaniu tego gracza zakończyła pierwszą odsłonę.

W drugiej odsłonie zespół Michała Winiarskiego wyraźnie stracił zapał. Kędzierzynianie szybko wypracowali pięć punktów przewagi i do końca kontrolowali sytuację. Ponownie doskonałą dyspozycję na linii 9. metra zaprezentował Jakub Kochanowski. Goście w połowie seta przegrywali sześcioma punktami i kompletnie nie wiedzieli jak odpowiedzieć. Zawodzili zarówno Mariusz Wlazły jak i Bartłomiej Lipiński. Sam Moritz Reichert to za mało, aby nawiązać walkę z dominującą w lidze ZAKSĄ. Miejscowi zacięli się w końcówce, co pozwoliło Treflowi zmniejszyć dystans. Wygrana kędzierzynian nie podlegała jednak dyskusji.

Trzecia odsłona okazała się ostatnią, bowiem przyjezdni nie zdołali się podnieść. Co prawda nieco rozkręcił się Mariusz Wlazły, ale to nie wystarczyło. Po dobrym początku gości David Smith przejął inicjatywę i wyprowadził ZAKSĄ na prowadzenie. Od tego momentu kędzierzynianie kontrolowali sytuację. Nie do zatrzymania byli Aleksander Śliwka i Łukasz Kaczmarek. Ekipa znad morza starała się walczyć, ale błędy własne niweczyły cały wysiłek. W końcówce uaktywnił się Kamil Semeniuk i miejscowi mogli cieszyć się z trzynastego zwycięstwa w sezonie.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Trefl Gdańsk 3:0 (25:17, 25:21, 25:22)   ZAKSA: Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero);

Trefl: Lipiński, Wlazły, Janusz, Reichert, Mordyl, Crer, Olenderek (libero) oraz Janikowski, Kozub;

MVP: Kamil Semeniuk (Grupa Azoty ZAKSA)

Tabela PlusLiga:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 732724376:21
2 Jastrzębski Węgiel 562620667:33
3 Trefl Gdańsk 502617958:40
4 PGE GiEK Skra Bełchatów 4827151255:42
5 Asseco Resovia Rzeszów 462617957:44
6 Projekt Warszawa 4526161058:48
7 Aluron CMC Warta Zawiercie 4326151152:43
8 Ślepsk Malow Suwałki 3626121445:50
9 Indykpol AZS Olsztyn 3426111542:53
10 GKS Katowice 3326111546:57
11 KGHM Cuprum Lubin 3026101644:57
12 Enea Czarni Radom 242681835:63
13 PSG Stal Nysa 242652139:66
14 MKS Będzin 72622418:75

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk i droga na obiad. Nagranie jest hitem sieci

Czytaj także:

Rosja z zakazem organizowania mistrzostw świata. Co z siatkarskim mundialem w 2022 roku?

PlusLiga. Nowe wieści ws. Mateusza Miki. "Pacjent żyje, ma się dobrze"

Źródło artykułu: