Po tym, jak na początku tygodnia wykryto zakażenie koronawirusem u jednego z siatkarzy Aluronu CMC Warty Zawiercie, cała drużyna, włączając w to sztab szkoleniowy i medyczny, a także jeden ze współpracowników klubu, który miał najczęstszy kontakt z zespołem, zostali poddani kwarantannie wraz z domownikami i oczekują na przeprowadzenie testów po minięciu siedmiu dni od ostatniego kontaktu z osobą zakażoną, tj. w piątek 7 sierpnia - taką informację podała oficjalna strona internetowa Jurajskich Rycerzy.
Naturalne jest, że zostały odwołane sparingi klubu z Zawiercia. W piątek 7 sierpnia podopieczni Igora Kolakovicia mieli zagrać w Zduńskiej Woli z PGE Skrą Bełchatów, a dzień później we własnej hali z Cerradem Eneą Czarnymi Radom. Kwarantanna dobiega końca następnego dnia po otrzymaniu negatywnego wyniku testu, dlatego od rezultatów badań zależeć będzie decyzja co do rozegrania kolejnych sparingów. Jak możemy przeczytać w komunikacie, zakażony siatkarz czuje się dobrze, a część objawów, które odczuwał, minęła. Jednocześnie żaden z pozostałych zawodników, członków sztabu szkoleniowego i medycznego ani współpracowników klubu nie odczuwa niepokojących objawów.
Wskutek opisanych wyżej wydarzeń, zespoły z Bełchatowa i Radomia zdecydowały o rozegraniu spotkania kontrolnego pomiędzy sobą. Dojdzie do niego w piątek o godz. 17 w Zduńskiej Woli. Dla wielokrotnych mistrzów Polski będzie to pierwszy mecz w hali przed sezonem 2020/2021.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zobacz, jak Wilfredo Leon spędza wakacje
Z kolei dzień wcześniej Cerrad Enea Czarni zmierzą się w Sosnowcu z MKS-em Będzin. Dla zawodników Roberta Prygla, którzy od kilku dni trenują w komplecie, po tym, jak dołączyli do nich Dawid Konarski i Wiktor Josifow, będzie to pierwszy sprawdzian przed nadchodzącymi rozgrywkami.
Swój sparing przełożyła również Stal Nysa. W czwartek beniaminek miał zagrać z GKS-em Katowice, lecz ten mecz został przeniesiony na 26 sierpnia, na godz. 16. Drużyna oraz pracownicy klubu poddadzą się badaniom na obecność koronawirusa.
>> Siatkówka. Zaplecze PlusLigi mocne jak nigdy. Walka o awans zapowiada się emocjonująco
>> Siatkówka. Michał Superlak: Cieszę się, że będę mógł rywalizować z najlepszymi