Transseksualna siatkarka to problem dla FIVB. Trener Brazylii chce ją powołać do kadry, ale nie wie, czy może to zrobić

Instagram / Instagram.com/tifannyabreu10 / Tiffany Abreu, zawodniczka klubu Volei Bauru
Instagram / Instagram.com/tifannyabreu10 / Tiffany Abreu, zawodniczka klubu Volei Bauru

Trener reprezentacji Brazylii, Jose Roberto Guimaraes przyznaje, że chętnie powołałby Tifany Abreu do kadry. Przeszkodą są jednak wytyczne FIVB sprzed kilku lat. Paradoksalnie, Światowa Federacja nie robi nic, aby problem ostatecznie rozwiązać.

Temat udziału Tifanny Pereiry De Abreu w rozgrywkach żeńskich, od kilku lat budzi olbrzymie emocje i kontrowersje. 10 grudnia 2017 roku, zawodniczka otrzymała pozwolenie na grę w kobiecej Superlidze ze strony komisji medycznej Brazylijskiego Związku Piłki Siatkowej. W lutym 2018, autoryzacji nowej tożsamości siatkarki dokonała FIVB. Okazuje się jednak, że nie było to jednoznaczne z wydaniem zgody na rywalizację w rozgrywkach międzynarodowych.

Szkoleniowiec reprezentacji Brazylii od dłuższego czasu rozważa powołanie Abreu do kadry Canarinhes, zmuszony jest jednak wstrzymać się z podjęciem jakichkolwiek działań. Powody takiej decyzji nie są do końca znane. Wiadomo natomiast, że Brazylijska Federacja Siatkówki (CBV) i FIVB, które w 2018 roku wydały oświadczenie w sprawie udziału graczy transseksualnych w rozgrywkach międzynarodowych, do tej pory nie przedstawiły ostatecznej wersji rekomendacji.

Zniecierpliwiony całą sytuacją jest Jose Roberto Guimaraes. Selekcjoner reprezentacji Brazylii ma nadzieję, że na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio, które mają być dla niego ostatnimi w karierze, uda mu się wywalczyć czwarty złoty medal. Pomóc miałaby w tym obecność Tifanny Abreu. Transseksualna siatkarka jest jedną z gwiazd brazylijskiej Superligi i mocną kandydatką do gry w kadrze. Na drodze do powołania stoi jednak zgoda FIVB.

- To bardzo złożone zagadnienie, które musi zostać omówione przez ekspertów. Nie jest łatwo podjąć tego typu decyzję. Potrzeba głębszych analiz, dlatego trudno jest się wypowiadać na ten temat. FIVB zrobiła krok wstecz i liczy na przeprowadzenie kolejnych badań, które pozwolą stwierdzić, czy sportowcy trans mogą brać udział w rywalizacji. Wyniki powinny pojawić się w najbliższym czasie, wówczas wszystko powinno być jasne. To wszystko trwa zdecydowanie za długo. To jest niekorzystne nie tylko dla samej zawodniczki, ale dla wszystkich. Nie wiem, czy powinienem ją powoływać, czy nie? Bez wątpienia ma ku temu predyspozycje - przyznał Ze Roberto na łamach brazylijskich mediów.

Czytaj także:

Kobieta kontra kobieta. Świat sportu wciąż nie wie, co zrobić z Tiffany Abreu i innymi osobami trans

Reprezentacji Brazylii bez Tifanny Abreu. FIVB zablokowała powołanie do kadry?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby

Źródło artykułu: