Transfery. Oficjalnie: Koniec wielomiesięcznych dywagacji. Artur Szalpuk siatkarzem VERVY Warszawa Orlen Paliwa

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: atakuje Artur Szalpuk
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: atakuje Artur Szalpuk

O zmianie barw klubowych tego mistrza świata mówiło się już od dobrych kilkudziesięciu tygodni. W końcu nadeszło potwierdzenie. Artur Szalpuk osiągnął porozumienie z VERVĄ Warszawa Orlen Paliwa i został zawodnikiem stołecznego klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze doniesienia o tym, że 25-letni przyjmujący zmieni klub, pojawiły się już pod koniec marca, czyli tuż po informacji o zakończeniu rozgrywek PlusLigi, które Szalpuk wraz z PGE Skrą Bełchatów zakończył na trzecim miejscu. Zagrał w 17 ligowych spotkaniach i zanotował średnią blisko 11,5 punktu na spotkanie.

Łącznie zawodnik spędził w Bełchatowie trzy sezony - 2016/17, 2018/19 i 2019/20. W pierwszym z nich udało mu się sięgnąć po wicemistrzostwo Polski. W tym roku PLS podjęła decyzję o nieprzyznawaniu medali i tytułów, jeśli chodzi o ligę męską.

Transferowe doniesienia na temat mistrza świata zahaczały już nawet o Rosję i Japonię. Początkowo mówiło się o ofertach z m.in. Dynama Moskwa i Biełogorie Biełgorod. W połowie maja przejście przyjmującego do VERVY Warszawa Orlen Paliwa było już niemal przesądzone, ale nagle nastąpił kolejny zwrot w sprawie. Do gry o Szalpuka wszedł japoński JTEKT Stings.

- Karuzela transferowa kręciła się, a kibice prześcigali się w domysłach, ale ja już od dłuższego czasu wiedziałem, gdzie zagram w sezonie 2020/2021. Nie mogliśmy ogłosić transferu do VERVY ze względów formalnych. Teraz jednak mogę wreszcie przywitać się z fanami: kibicujcie nam i trzymajcie kciuki. My odwdzięczymy się dobrą grą na boisku - zapewnił Artur Szalpuk w wywiadzie dla oficjalnej strony stołecznej drużyny.

Ostatecznie stołecznej ekipie udało się dopiąć formalności i w poniedziałek ogłosiła ona na swoich mediach społecznościowych, że w sezonie 2020/2021 25-latek będzie grał właśnie w drugiej ekipie poprzednich rozgrywek.

- Artur będzie ważnym ogniwem VERVY. Myślę, że wraz z Bartkiem Kwolkiem stworzy bardzo solidny duet przyjmujących. Swój najlepszy sezon w karierze rozegrał dwa lata temu. Najpierw pod okiem trenera Andrei Anastasiego w Treflu Gdańsk zdobył Puchar Polski i brązowy medal mistrzostw Polski, a następnie został mistrzem świata - jako podstawowy zawodnik tej wielkiej reprezentacji. Liczę, że historia powtórzy się w 2021 roku: Artur pomoże VERVIE Warszawa ORLEN Paliwa w walce o krajowe trofea, a później zawiesi na szyi medal Igrzysk Olimpijskich w Tokio - powiedział Piotr Gacek, dyrektor sportowy klubu.

Będzie to powrót urodzonego w Olsztynie zawodnika do Warszawy. W latach 2013-2015 był już siatkarzem stołecznej drużyny, która wówczas nazywała się "AZS Politechnika Warszawska". Trafił tam z MKS-u MDK. Z tym miastem związany jest również jego ojciec Jarosław, który występował w barwach siatkarskiej Legii.

- Zrobię, co w mojej mocy, żeby w nadchodzącym sezonie VERVA grała jeszcze lepiej niż w poprzednim i znów biła się o medale. Wierzę, że za kilka miesięcy będziemy razem świętować sukcesy. Duży wpływ na mój transfer do Warszawy miał trener Andrea Anastasi. Mam nadzieję, że - tak jak dwa lata temu w Treflu Gdańsk - pomoże on mi rozwinąć się i nasza współpraca przyniesie korzyści zarówno klubowi, jak i mnie - przyznał Szalpuk.

ZOBACZ WIDEO: Jacek Nawrocki: Wszystkiego nie zrobimy. Widać dużą poprawę

Źródło artykułu: