Transfery. Ruben Schott opuści Trefl Gdańsk, ale może zostać w Pluslidze

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Ruben Schott
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Ruben Schott

Po dwóch sezonach spędzonych w Treflu Gdańsk Ruben Schott zmieni otoczenie. Niemiec nie przedłużył kontraktu z klubem z Trójmiasta, ale są duże szanse, że zostanie w Pluslidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Dość długo trzeba czekać na oficjalne decyzje w Treflu Gdańsk, które dotyczą kolejnego sezonu. Rewolucja szykuje się na przyjęciu. Zespół opuścić ma bowiem Ruben Schott, choć wcześniej pojawiały się doniesienia, że niemiecki siatkarz pozostanie w Trójmieście.

Z naszych informacji wynika, że Schott ma propozycje z klubów Plusligi i nie jest wykluczone, że będzie kontynuował karierę w naszym kraju. Zanim trafił do naszej ligi, rywalizował m.in. w Revivre Milano, Berlin Recycling Volleys i CV Mitteldeutschland. W 2017 roku z reprezentacją Niemiec wywalczył srebrny medal mistrzostw Europy.

Kontraktu z Treflem nie przedłuża także Paweł Halaba, który przenosi się do Aluron Virtu CMC Zawiercie. Prawdopodobnie odejdzie również Szymon Jakubiszak. Sportową karierę postanowił zakończyć Wojciech Grzyb, a ze środkowych w zespole zostaną Pablo Crer oraz Bartłomiej Mordyl.

Do wymiany na pozycji atakującego dojdzie pomiędzy Treflem a PGE Skrą Bełchatów. Do Trójmiasta przyjdzie Mariusz Wlazły, natomiast do trzeciej ekipy ostatniego sezonu dołączy Bartosz Filipiak. Zostają za to prawdopodobnie obaj rozgrywający, czyli Marcin Janusz i Łukasz Kozub.

Czytaj też: 
Jacek Nawrocki: To idealny moment, by spojrzeć na kalendarz z innej perspektywy
Siatkówka. Transfery. Dejan Vincić przenosi się do ligi niemieckiej. Zagra w VfB Friedrichshafen

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"

Komentarze (1)
avatar
piotrg.
25.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ha! Pewnie Trefl pozbywa się siatkarzy po to by mieć kasę na kontrakt dla Wlazłego. Szkoda Jakubiszaka i Schotta, że odchodzą.